Pochłanianie wsi przez miasta
Kiedyś przestrzeń wsi była bardzo zamknięta. Mówiło się, że na wsi czas biegnie inaczej niż w mieście.
Wieś miała spokój, nie dochodziły do niej wszystkie te procesy nowoczesności, choć częściowo przeszczepiane przez niektóre osoby, nie przyjmowały się zbyt szybko i stanowiło to o odmienności tej przestrzeni od miasta.
Obecnie bardzo wiele wsi w skutek urbanizacji zostało wchłoniętych w przestrzeń miejską, a wiele jeszcze to czeka. Bardzo często także osoby z miasta przenoszą się do okolicznych wsi, ponieważ szukają tu spokoju, swobody i miejsca. Dlatego też wieś stała się siedliskiem wielkich sklepów, firm itp. Mamy też wokół siebie rozmieszczone kasetony reklamowe, tablice wypełnione ogłoszeniami itp.
Powodem jest to, że stale osiedlający się na wsi ludzie przynoszą za sobą tych, którzy chcą pozyskać nowych klientów, zachęcić do skorzystania z ich oferty. Właśnie przez to wsi spokojna zamieniła się przestrzeń około miejską, która jest atrakcyjnym miejscem do tworzenia różnych firm i sprzedaży nieopłacalnej już ziemi pod uprawę na działki budowlane dla przybywających z miast. Przez to także cierpi sama natura otaczająca tą spokojną okolicę.
Są jednak zalety takiego rozwoju wsi. Nie ma już na przykład tak wyraźnych podziałów między dziećmi wychowującymi się na wsi czy w mieście, co zawsze było powodem jakiś problemów. Rozwija się reklama choćby przez te kasetony reklamowe. Oczywiście mamy też więcej wydarzeń kulturalnych i przeszczepiania nowoczesności, która ułatwia nam życie dzięki temu, że wiele osób chce rozwoju i rozrywki na miarę miasta.
Jak widać bieg czasu zmienia nie tylko samych ludzi, ale również przestrzeń, w której żyją. Może faktycznie wieś nie powinna być już tylko miejscem spokoju i pracy na roli, może powinniśmy dążyć do jej rozwoju i modernizacji.
Nadesłał:
l.nowak1815
|