Podróż promem z małym dzieckiem
Prom to wygodny i stosunkowo tani sposób podróżowania, który stanowi świetną alternatywę dla lotu samolotem czy przejazdu eurotunelem. Jednak jak do każdej większej wyprawy, tak i do tej należy się odpowiednio przygotować, zwłaszcza, jeżeli planujemy w podróż wybrać się z dzieckiem.
Prom to wygodny i stosunkowo tani sposób podróżowania, który stanowi świetną alternatywę dla lotu samolotem czy przejazdu eurotunelem. Jednak jak do każdej większej wyprawy, tak i do tej należy się odpowiednio przygotować, zwłaszcza, jeżeli planujemy w podróż wybrać się z dzieckiem.
Rozrywki na pokładzie
Pierwszą rzeczą, o którą możemy się nie martwić, jest nuda na pokładzie – nowoczesne promy przypominają niewielkie miasteczka, możemy znaleźć na nich sklepy, salony gier oraz specjalne sale telewizyjne, dzięki czemu istnieje spora szansa, że znajdziemy zajęcie dla naszego malucha na dłuższą chwilę. Niestety jest też druga strona medalu – na promach jest pełno „atrakcyjnych” miejsc do zabawy i mnóstwo zakamarków, dlatego musimy mieć naszego malucha cały czas na oku. Jeżeli nasza podróż ma potrwać dłużej niż dobę, warto wykupić również bilety na prom, w których skład będzie wchodziła kabina noclegowa – takie pomieszczenie jest maleńkie i nadaje się wyłącznie do spania, jednak z drugiej strony trudno wyobrazić sobie nocowanie na pokładzie, zwłaszcza, jeżeli towarzyszy nam małe dziecko!
O czym warto pamiętać
Co warto zabrać w podróż promem – na pewno kurtkę i czapeczkę dla dziecka. Nawet, jeżeli jest środek lata i piękna pogoda, na otwartym morzu prawdopodobnie będzie wiało, a temperatura powietrza będzie o kilka stopni niższa, w takich warunkach nietrudno o przeziębienie, a przecież nie jedziemy na urlop po to, żeby biegać po lekarzach! Oprócz tego powinniśmy zatroszczyć się o jakiś suchy prowiant, nawet, jeżeli mamy wykupione posiłki, a na promie znajdują się sklepy. W czasie kilkugodzinnych przerw między śniadaniem, obiadem, a kolacją nasz maluch z pewnością zgłodnieje i będzie chciał coś przekąsić, nie opłaca się wtedy robienie zakupów na miejscu, ponieważ ceny w promowych sklepikach mogą być dużo wyższe niż na „stałym lądzie”. Oprócz tego pamiętajmy o tym, żeby zabrać ze sobą ulubione zabawki dziecka – co prawda na większości promów możemy znaleźć specjalne kąciki zabaw dla dzieci, jednak istnieje spora szansa, że nasza pociecha szybko się nimi znudzi i zatęskni za którymś ze swoich stałych, pluszowych towarzyszy zabaw.
No i ostatnie, ale wcale nie najmniej ważne – pamiętajmy o zabraniu jakiś środków na chorobę morską lub lokomocyjną! Bardzo dużo osób, które na co dzień nie mają problemów tego rodzaju, na pełnym morzu prawdopodobnie odczuje nieprzyjemne skutki zejścia ze stałego lądu.
fot.:freedigitalphotos.net
Nadesłał:
DzieckaCzas
|