Popularny nie znaczy prosty, czyli język angielski oczami Polaków.
Blisko 80 proc. komunikacji w Internecie odbywa się w języku angielskim. Cztery na pięć wiadomości składa się więc ze słownictwa, którym posługuje się co dzień J. K. Rowling, Quentin Tarantino czy Barack Obama.
Jak wskazują światowe statystyki, już teraz co czwarty z nas potrafi się nim posługiwać. Do 2050 roku liczba ta ma ulec podwojeniu[1]. Nic więc dziwnego, że znajomość angielskiego stanowi podstawę sukcesu, zarówno tego zawodowego jak i osobistego. Jak jednak uczyć się języka, którego gramatyka stanowi wyzwanie nawet dla Brytyjczyków? Z pomocą przychodzi marka PONS, która przedstawia nowe kompendium, z powodzeniem rywalizujące z niejedną „biblią anglistów”.
Hello world
Jak pokazują badania przeprowadzone w 2013 roku przez EF Education First, Polska znajduje się
w czołówce krajów, których obywatele znają język angielski. Wyprzedzamy m.in. Niemcy, Indie czy Japonię, a nasze umiejętności oceniane są jako bardzo dobre. Mimo to często mamy problemy
z wykorzystaniem tego w praktyce. Sprawy nie ułatwia sam język, którego wariacje i elementy składni są problemem dla samych Brytyjczyków. Na świecie rozróżnia się bowiem aż dziewięć głównych odmian oraz ogromną ilość narzeczy i form mieszanych, będących wynikiem kolonialnej historii Wielkiej Brytanii.
Język angielski uznawany jest za urzędowy (lub posiada status języka specjalnego) aż w 75 państwach i najważniejszych organizacjach międzynarodowych (m.in. NATO czy ONZ)[2]. Powszechność użycia nie czyni go jednak łatwiejszym a wieloznaczność, tak lubiana przez użytkowników, jest powodem licznych wpadek i gaf. Jednym z najbardziej niejasnych słów jest np. set, które można rozumieć na ponad 400 sposobów. – Słownictwo to nie jedyna trudność w nauce – wskazuje Krzysztof Baran, ekspert marki PONS, wydawcy „Wielkiej gramatyki angielskiej”. – W angielskim posługujemy się bowiem aż 14 czasami, co dla Polaków, obcujących na co dzień tylko z trzema, może być bardzo kłopotliwe. Spore trudności może też stanowić poprawne użycie przedimków czy zaimków.
Wielka gramatyka angielska
„Wielka gramatyka angielska” to nowa publikacja marki PONS, kompendium wiedzy z zakresu języka angielskiego. Dostosowana do potrzeb uczących się na różnych etapach nauki, dzięki klarowanemu podziałowi i licznym przykładom stanowi wsparcie zarówno dla laików, jak i profesjonalistów. Każdy
z 18 działów tematycznych zbudowany jest z materiałów o trzech stopniach trudności: dla osób zaczynających edukację (poziom A1/A2), średniozaawansowanych (B1/B2) i zaawansowanych (C1). Duży format publikacji, zawierającej blisko 400 stron, pozwala natomiast na wyczerpującą
i przejrzystą prezentację.
Wielka gramatyka angielska, tak jak liczne wcześniejsze produkty marki PONS, to pozycja przeznaczona przede wszystkim do samodzielnej nauki języka. Oprócz jasnych definicji i licznych przykładów, jej twórcy zadbali także o zestawy ćwiczeń, które pozwolą sprawdzić zdobytą wiedzę
w praktyce. – Korzystając z nowej publikacji, osoby rozpoczynające naukę mogą zapoznać się ze skomplikowanymi tematami prezentowanymi na prostych przykładach, a osoby płynnie posługujące się językiem angielskim poznają wyjątki i dodatkowe informacje dotyczące wybranych treści. To
z pewnością „must have” w bibliotece każdego adepta tego języka – mówi Krzysztof Baran, ekspert PONS.
[1] Podręcznik do nauki angielskiego jako języka biznesu - Head for Business
[2] Tamże
Nadesłał:
pr@zarowkamarketing.pl
|
Wasze komentarze (1):
-
~Jadzia, 2017-03-12 15:59:23
Oj no wystarczy pochodzić na jakiś kurs. Indywidualne lekcje angielskiego pozwolą każdemu polepszyć swój poziom języka. W Gliwicach warto wybrac się do www.linguastrefa.pl :)