Powstaje „Biała księga” kolei - 20 lat zaniedbań na kolei daje o sobie znać -
Instytut Jagielloński przygotowuje raport i debatę o wieloletnich zaniedbaniach na kolei i wyzwaniach stojących przed branżą. - Kolej z roku na rok traci udział w rynku na rzecz innych gałęzi transportu, spada liczba przewożonych pasażerów, towarów, konieczne są zmiany w kwestiach stawek dostępu do infrastruktury i większe nakłady na inwestycje i ich zwiększona kontrola - twierdzi Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego.
Stan polskiej kolei nie jest dla nikogo tajemnicą. Przez lata w PKP zmieniały się przede wszystkim organy zarządzające, każda zmiana rządu oznaczała nowych szefów i odmienne wizje uzdrowienia kolei. W wyniku braku realizacji długookresowej strategii sytuacja na kolei z roku na rok pogarszała się. Od 1990 roku kolej zaczęła tracić udział w rynku na rzecz transportu samochodowego, nastąpiło zahamowanie inwestycji kolejowych. W tej chwili jesteśmy w przełomowym momencie - konieczne staje się m.in. uporządkowanie sytuacji przewoźników kolejowych, Grupy PKP, stawek dostępu do infrastruktury, optymalizacja sieci połączeń kolejowych.
- Zły stan polskiej kolei, a w szczególności infrastruktury kolejowej (zaledwie ok. 40 proc. torów jest w dobrym stanie technicznym) to efekt wieloletnich zaniedbań, które najwyższy czas naprawić. Średni wiek taboru wynosi około 26 lat, średnia prędkość handlowa pociągów towarowych to 26 km/h, zaś w Europie wynosi ok. 50 km/h, 70 proc. wagonów nie spełnia podstawowych wymagań pasażerów, z powodu niskiego poziomu zadowolenia systematycznie spada liczba pasażerów (w latach 2009-2011 o ok. 30 proc.), wysokie i niestabilne stawki dostępu do infrastruktury znacznie utrudniają przewoźnikom kolejowym konkurencję z transportem samochodowym i długookresowe planowanie inwestycji - wylicza Marcin Roszkowski.
Instytut Jagielloński zaniepokojony jest sytuacją rynku kolejowego w Polsce. Rosnące zadłużenie PKP S.A., brak kontroli nad stawkami dostępu do infrastruktury, brak odpowiedniej kontroli nad inwestycjami, w szczególności w obliczu nowego rozdania funduszy unijnych, przerost zatrudnienia i konieczność optymalizacji kosztów - to naglące wyzwania stojące przed branżą, które należy rozwiązać. - Dodatkowo rynek stoi przed perspektywą zapowiadanej na rok 2019 liberalizacji rynku. Według założeń tzw. czwartego pakietu kolejowego (opracowywanego przez Komisję Europejską) każdy przewoźnik uzyska prawo do świadczenia usług na liniach wewnętrznych innego państwa Wspólnoty. W ten sposób przedsiębiorstwa kolejowe będą mogły oferować usługi i brać udział w przetargach na równych prawach. Do tego czasu polska kolej musi stać się zrestrukturyzować i zacząć działać zgodnie ze standardami europejskimi, w przeciwnym razie przegra definitywnie z konkurencją - mówi Roszkowski.
Eksperci Instytutu przeprowadzili szczegółową analizę problemów rynku kolejowego w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem wyzwań stojących przed branżą i możliwych scenariuszy alternatywnych, w przypadku nie wprowadzenia koniecznych zmian. Publikację raportu i debatę nad nim zaplanowano na kwiecień.
Nadesłał:
iwonamichalowska
|