Programy pomocne w tworzeniu plików HTML
Programy te są bardzo pożyteczne z następujących względów: dzięki nim nie musisz pamiętać wszystkich znaczników i nie musisz tracić czasu na ich wpisywanie.
Na rynku freewarei shareware istnieje mnóstwo programów do edycji plików HTML. Większość z nich to edytory tekstu, wzbogacone o przyciski lub opcje menu, które umożliwiają wstawianie do tekstu odpowiednich znaczników.
Programy te są bardzo pożyteczne z następujących względów: dzięki nim nie musisz pamiętać wszystkich znaczników i nie musisz tracić czasu na ich wpisywanie.
A co z edytorami graficznymi typu WYSIWYG (ang. What You See Is What You Get)? Jest ich przecież tak wiele na rynku. Problem polega na tym, że tak naprawdę pojęcie WYSIWYG nie ma zastosowania w przypadku HTML-a, bowiem rezultat końcowy jest uzależniony od przeglądarki.
A zatem, jeśli tylko zdajesz sobie sprawę z tego, że wyniki wykorzystania edytorów WYSIWYG mogą być różne, to będziesz mógł ich używać do tworzenia prostych dokumentów HTML. Jednak w przypadku tworzenia profesjonalnych witryn WWW oraz wykorzystywania zaawansowanych możliwości języka HTML, programy tego typu okazują się niewystarczające i trzeba skorzystać ze zwykłego edytora ASCII. Jeżeli nawet zamierzasz wykonać część pracy za pomocą tego typu edytora, radzę Ci, abyś na jakiś czas go odstawił i przebrnął przez przedstawiane przeze mnie przykłady, korzystając z edytora ASCII, co pomoże Ci dobrze poznać i zrozumieć zasady działania HTML-a.
Oprócz zwyczajnych edytorów HTML oraz edytorów WYSIWYG, na rynku można znaleźć także programy do konwersji, które zamieniają pliki wielu popularnych edytorów tekstu na kod HTML. Posiadając odpowiedni zestaw szablonów, możesz pisać tekst w swoim ulubionym edytorze, a następnie przekształcić gotowy dokument do formatu HTML.
W wielu przypadkach programy do konwersji mogą okazać się niezmiernie przydatne, szczególnie, jeżeli posiadasz sporą ilość gotowych dokumentów, które trzeba jak najszybciej opublikować w sieci WWW. Jednakże występuj ą tu te same problemy, o których wspominałam przy omawianiu edytorów WYSIWYG, ostateczny wygląd jest mocno uzależniony od przeglądarki, a wiele zaawansowanych możliwości edytorów nie da się bezpośrednio przełożyć na HTML, który posiada jednak pewne ograniczenia.
Żadna konwersja nie zmusi HTML-a do robienia czegoś, czego jeszcze nie potrafi. Jeżeli program konwersji natrafi na coś, czego nie można zapisać za pomocą znaczników HTML-a, na pewno sam automatycznie nie rozwiąże tego problemu (a jeżeli będzie próbował, może to przynieść dziwne rezultaty, które będziesz musiał jeszcze długo ręcznie poprawiać).
Jak już wspominałam, w dodatku A znajdziesz wiele adresów witryn WWW poświęconych edytorom HTML aktualnie dostępnym na rynku. Jak na razie, jeśli dysponujesz prostym edytorem HTML, będziesz go mógł wykorzystać do tworzenia przykładów podanych w niniejszej książce. Nawet jeśli dysponujesz wyłącznie edytorem tekstów, to też nie będziesz miał żadnego problemu, po prostu będziesz musiał trochę więcej pisać.