Przywitaj gości kwiatami – kilka pomysłów na ogrodowy kwietnik


Przywitaj gości kwiatami – kilka pomysłów na ogrodowy kwietnik
2014-06-11
Ilość materiałów dostępnych na rynku umożliwi zrealizowanie w naszym ogrodzie każdej, nawet najbardziej szalonej wizji niebanalnego pojemnika na kwiaty. Możemy jednak poprzestać na tym co mamy wokół siebie, aby efekt był równie spektakularny

Czyścimy składzik na przyrządy ogrodnicze

Przy okazji porządkowania składziku na narzędzia i przybory ogrodnicze możemy pozbyć się kilku z nich i tym samym wygospodarować nieco miejsca na nowe. Jednak nie warto staroci wyrzucać – z powodzeniem można nadać im drugie, kwietnikowe życie, może nie związane z pracą czy ruchem, ale cóż – stareńkiej drabinie też należy się emerytura.

Pamiętajmy o tym, by należycie zabezpieczyć narzędzia przed szkodliwym działaniem warunków atmosferycznych, będzie to szczególnie ważne przy drewnie, któremu należy się staranna ochronna właściwym specyfikiem malarskim. Materiały metalowe zabezpieczamy przed zardzewieniem za pomocą odpowiedniej farby.

Czego możemy użyć w charakterze kwietnika? Malowniczo prezentować się będą konewki cynkowe, które zamiast chlupiącego wnętrza będą schronieniem dla systemu korzeniowego kolorowych kwiatów. Podobnie dawno straconą kondycję zyska niepotrzebna taczka, która zastąpi dużej wielkości donicę. W roli mniejszych i większych kwietników mogą wystąpić drabiny różnych wielkości – drewniane deski zastąpią półki, na których stanąć mogą różnokolorowe donice. Pamiętajmy, aby zadbać o stabilność wymienionych przedmiotów.

Pozostałości po domowych generalnych porządkach

Przewietrzenie piwnicy czy strychu często wiąże się z wyniesieniem niepotrzebnych przedmiotów. Zanim się ich pozbędziemy, zastanówmy się czy niektóre z nich nie wzbogacą naszego ogrodu o niespotykanego kształtu kwietnik. W tym charakterze może wystąpić wózek dziecięcy, klatka dla ptaków czy stara, niezamykająca się walizka. Z kuchni do ogrodu trafić mogą z powodzeniem emaliowane naczynia, ale już z butelkami powinniśmy postępować rozważnie – po pozbyciu się z nich denek możemy co prawda użyć ich jako wbitych szyjkami w ziemię doniczek,  ale w szybko nagrzewających się od słońca materiale korzenie kwiatów nie będą się czuły dobrze. Na pewno szybciej będą rosły w niepotrzebnym wiklinowym koszu.

Z ogrodu do ogrodu

W samym ogrodzie znaleźć możemy niejednokrotnie mechanizmy i przyrządy, które, odnowione i odpowiednio przygotowane do nowych zadań, przeistoczyć się mogą szybko w różnokolorowe kwietniki. Niech będzie tu przykładem nieużywana beczka na wodę czy nieczynna, bo od lat nieużywana, budka dla ptaków. W tej podobnie jak w pustym ulu wystarczy tylko ściągnąć daszek, by zasadzić we wnętrzu kolorowe, wysokie kwiaty. W podobnej funkcji można by użyć nieotwieranej od lat bramę wjazdową, ale tutaj wymagana jest ostrożność – co prawda sprawdzi się ona znakomicie jako chwytny kwietnik dla roślin pnących, ale tym samym zrezygnować musimy z najważniejszej funkcji bramy – otwierania drogi do naszego ogrodu i w okolice budynku mieszkalnego. Lepiej będzie nie blokować wjazdu i jako kwietnik potraktować ogrodzenie. A że bramie wjazdowej zawsze przyda się odświeżenie – jak to zrobić w łatwy sposób przeczytać można tutaj.

Nadesłał:

ggraper

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl