Rodzice stawiają na ekologię
Eko-rodzicielstwo staje się coraz popularniejsze. W końcu mamy nieograniczony dostęp do eko-żywności, eko-ubranek a nawet eko-zabawek.
Jednak wychowanie dziecka w duchu ekologii to nie tylko kupowanie drewnianych lalek czy organicznych produktów, ale też cierpliwe dawanie przykładu własną postawą i zaangażowanie dziecka w proekologiczne działania. Jak to zrobić, radzi Dorota Kalinowska – psycholog, ekspert Akademii Misia Haribo.
Kształtowanie u dzieci proekologicznych postaw warto zacząć na gruncie domowym. Wystarczą drobnostki, np. przyzwyczajanie maluchów do mycia się pod prysznicem, zamiast długich kąpieli w wannie, odłączanie nieużywanych sprzętów AGD i RTV z funkcją stand-by od prądu oraz wspólne zakupy, podczas których wytłumaczymy dziecku, dlaczego kupujemy energooszczędne żarówki albo pakujemy zakupy w płócienną torbę. Najważniejszy w tym wszystkim jest oczywiście dialog z maluchem oraz przekazanie mu w prosty i przystępny sposób celowości naszych działań. Wytłumaczenie „trzeba tak robić, bo tak” na niewiele się zda.
Kilka zasad recyklingu
Najprostszym sposobem wykształcenia u dziecka proekologicznej postawy jest zachęcanie go do sortowania odpadów. Większość z produkowanych śmieci nadaje się do powtórnego przetworzenia, wystarczy je tylko wcześniej posegregować. Pomogą w tym ogólnodostępne kosze na odpady sortowane. Aby ułatwić dziecku segregację śmieci, można przykleić do pojemników obrazki z typem odpadu albo zapoznać dziecko z obowiązującymi oznaczeniami kolorystycznymi pojemników (np. żółte to plastik, zielone – szkło kolorowe itd.).
Bajka o Jasiu Ogrodniczku
Zabawa w małego ogrodnika to dla dziecka wielka przygoda, dlatego warto – o ile mamy taką możliwość – w przydomowym ogródku wygospodarować kawałek ziemi pod uprawę specjalnie dla naszych pociech. Dzięki temu dzieci mogą siać czy wysadzać sadzonki roślin i obserwować ich cykl życiowy. Uczą się też, jak przetwarzać odpady biologiczne oraz jak przerabiać je na nawóz dla roślin. Jeśli nie mamy ogródka, możemy wykorzystać kawałek balkonu czy parapetu i posadzić np. zioła w doniczkach. Uprawa roślin jest dla dzieci bardzo atrakcyjna – podlewają je, zbierają owoce, a przede wszystkim uczą się opiekuńczości, odpowiedzialności oraz życia w zgodzie z naturą.
Mały eksperymentator
Rodzice nie powinni być sami w wychowaniu małych ekologów, a wsparcie ze strony nauczycieli czy przedszkolanek jest bezcenne. Ciekawą formą urozmaicenia zajęć o ekologii są ćwiczenia z kreatywnego myślenia, których efektem końcowym mogą być np. zabawki wykonane własnoręcznie przez dzieci z odpadów sortowanych. Takie zajęcia nie tylko wspomagają wyobraźnię, ale też rozwijają umiejętność szukania innych zastosowań dla surowców wtórnych. W praktyce dobrze sprawdza się też eksperyment polegający na tym, że dzieci przynoszą z domu do szkoły lub przedszkola odpady nieorganiczne, a więc http://www.facebook.com/Podobasz.MISIE.HARIBO.
Nadesłał:
JBcomm
|