Stolarz, dekarz, murarz – zawody wymierające


Stolarz, dekarz, murarz – zawody wymierające
2014-01-21
Kiedyś wydawałoby się to nieprawdopodobne: w Swarzędzu, mieście znanym nie tylko w Polsce z produkcji mebli, może zabraknąć stolarzy. Młodzież nie garnie się do tego fachu.
Miejscowa „zawodówka” nie przyjęła ani jednego chętnego. Sytuację może uratować poznański Zespół Szkół Budowlanych.
W Poznaniu niemal nie szkoli się uczniów mających wykonywać fach murarza. Należy liczyć się z tym, że niedługo zabraknie pracowników pracujących w tym zawodzie, przynajmniej w Wielkopolsce. Mało tego – od kilkunastu lat w całym Poznaniu żadna szkoła nie przygotowała nikogo do wykonywania fachu dekarza. Można uznać, że jest to zawód wymierający.
W ostatnich latach kształcenie się w zawodach, nawet tych, na które panuje rynkowe zapotrzebowanie, nie było modne. Młodzież, a szczególnie rodzice uczniów, wybierali szkoły gwarantując wykształcenie ogólne, z możliwością kontynuowania nauki na studiach. Efekty takiej postawy i takich ambicji nie są ciekawe. Szkoły ogólnokształcące i wyższe uczelnie, szczególnie humanistyczne, kończą osoby masowo zasilające szeregi bezrobotnych.
Byłoby jeszcze gorzej, przynajmniej w Wielkopolsce, gdyby nie działający od 55 lat przy ulicy Grunwaldzkiej Zespół Szkół Budowlanych. Placówka przechodziła różne koleje losu. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że liczba chętnych do podjęcia tu nauki będzie maleć, jednak ostatnio sytuacja się zmieniła. Liczbę uczniów udało się podwoić, i to mimo panującego niżu demograficznego. Wynika to z faktu, iż jest to jedyna w Poznaniu oświatowa placówka publiczna, a więc taka, w której za naukę nie trzeba płacić, prowadzona nie przez samorząd, ale przez Wielkopolską Izbę Budownictwa.
– Mamy możliwości, na które nie mogą sobie pozwolić inne szkoły – zapewnia Arkadiusz Dratwa, dyrektor ZSB. – Wynikają one ze współpracy z firmami i organizacjami budowlanymi. Zapewniamy atrakcyjne praktyki w małych zakładach rzemieślniczych i w dużych przedsiębiorstwach.
Chętnych do uczenia się fachu stolarza w Swarzędzu brakuje, bo na tym terenie aktywna jest firma Volkswagen zapewniająca zatrudnienie po zakończeniu nauki. Szkołę dla stolarzy otwiera natomiast poznański ZSB, także zapewniając absolwentom atrakcyjną pracę, dzięki patronatowi Cechu Stolarzy. Po kilkunastu latach przy Grunwaldzkiej można wreszcie uczyć się w zawodzie dekarza, dzięki współpracy z firmą Fakro.
Uczenie w ciekawych zawodach to specjalność tej szkoły. Jako pierwsza kształciła specjalistów od architektury krajobrazu. Zaczyna uczyć przyszłych fachowców od renowacji zabytków. Przymierza się do nauczania zawodu o nazwie technik energii odnawialnej.

Nadesłał:

express

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl