Tłumy na Targach Książki
Polacy książki czytają, a w każdym razie czytają je mieszkańcy Krakowa, których tysiące odwiedziły Targi Książki (5-8 listopada).
Polacy książki czytają, a w każdym razie czytają je mieszkańcy Krakowa, których tysiące odwiedziły Targi Książki (5-8 listopada). Wydawcy z całej Polski przygotowali kilkanaście tysięcy książek, w tym sporo nowości. Była też oferta książek elektronicznych i czytników e-booków prezentowana przez Projekt eClicto.
Szczególnie duży ścisk był na targach w sobotę, 7 listopada, chwilami trzeba się było przedzierać przez tłum ludzi na korytarzach między stoiskami wydawców. Czytelnicy spragnieni książek przyjechali, żeby kupić nowości, a także zdobyć autograf ulubionego pisarza. Chyba najdłuższa kolejka ustawiła się do dziennikarza i podróżnika Wojciecha Cejrowskiego, który barwnie i ciekawie pisze o swych wyprawach.
Przy okazji zaobserwowaliśmy nową świecką tradycję pisarską (no może nie taka nową, ale tak jakoś rzuciło się nam to w oczy). Coraz więcej osób znanych z telewizji, głównie dziennikarzy i prezenterów, wydaje książki. Przykładem Brygida Grysiak, Beata Tadla, Jarosław Kret, Andrzej Morozowski i Tomasz Sekielski. Ojciec Leon, który wystąpił w roli autora, też jest znany z telewizyjnych ekranów. A czytelnicy, którzy są także telewidzami, do nich lgną, z czego chętnie korzystają wydawcy.
Ale były też inne książki, pisane przez prozaików i poetów. Podstawowym problem dla kupujących było, na co się zdecydować, bo wybór był wprost przerażająco duży.
Nadesłał:
puella
|