Uczęszczasz na kurs nauki jazdy w Krakowie? W tych miejscach uważaj!


Uczęszczasz na kurs nauki jazdy w Krakowie? W tych miejscach uważaj!
2020-01-20
Kraków to drugie pod względem liczby ludności oraz wielkości miasto w Polsce. Układ drogowy jest tutaj bardzo rozbudowany, mamy także sporych rozmiarów sieć tramwajową. Nie da się ukryć, że nie jest tu łatwo zaliczyć kurs nauki jazdy.
Jednak uważając na najbardziej newralgiczne miejsca i przykładając się, można zdać egzamin za pierwszym razem! Sprawdzamy, gdzie warto zwrócić uwagę.



Rondo Dywizjonu 308

Jest to pierwsze większe skrzyżowanie po wyjeździe z ośrodka egzaminowania przy ul. Koszykarskiej w prawo na ul. Nowohucką. Każda szkoła jazdy z tamtego rejonu na pewno zabierze tam nas wiele razy. Na wszystkich rondach z wieloma pasami trzeba szczególnie uważać podczas skręcania w lewo oraz zawracania. Kraków jest też miastem z tramwajami, o czym wspomnieliśmy na początku. Przejeżdżają one przez większość punktów i trzeba na nie bardzo uważać.



Bez sygnalizacji

O ile w przypadku dużych skrzyżowań z wyspą centralną, które mają sygnalizację świetlną, jest nam łatwiej, o tyle Kraków ma też dużo rond bez świateł. Można tutaj wymienić między innymi takie miejsca, jak Rondo Hipokratesa niedaleko Szpitala im. Rydygiera czy Piastowskie. Należy pamiętać, że tramwaj zjeżdżający z wyspy ma zawsze pierwszeństwo. Jeśli nauka jazdy odbywa się w dobrym ośrodku, z pewnością instruktor będzie nam na to zwracał uwagę.



Rondo Mogilskie

Powyższe skrzyżowanie jest specyficzne. Tym razem nie będzie nam przeszkadzał tramwaj, ponieważ jedzie on na dolnym poziomie. Trzeba jednak uważać na bardzo dużą liczbę pasów, co jest rzadko spotykane. Na wylocie w stronę ul. Lubomirskich przez kilkadziesiąt metrów znajduje się ich aż sześć! Robiąc kurs na prawo jazdy w Krakowie na pewno odwiedzimy powyższe skrzyżowanie wielokrotnie. Zapamiętajmy dobrze jego układ drogowy.



Skręcanie na przełączkach

Na ulicach takich jak Al. Pokoju czy Al. Andersa spotkamy się ze sporą ich ilością. Pozwalają przejechać na drugą jezdnię i w ten sposób zawrócić lub umożliwić sobie skręt w prawo na następnym skrzyżowaniu. Bardzo duża ilość tych przełączek nie posiada sygnalizacji świetlnej, a dodatkowo przechodzi przez nie torowisko tramwajowe. Tu trzeba zwrócić szczególną uwagę na to, by odpowiednio się ustawić. Dobry OSK omówi z nami sposób jazdy w takich punktach już na części teoretycznej kursu.



Zawracanie na sygnalizatorze S3

Jedną z ulubionych pułapek egzaminatorów jest wydawanie kursantowi polecenia zawrócenia w najbliższym możliwym miejscu. Trzeba bardzo uważać, żeby nie wykonać tego manewru na skrzyżowaniu z bezkolizyjnym sygnalizatorem S3 do skręcania w lewo. Nawet pomimo braku zakazu wyrażonego znakiem, zawrócenie w tym miejscu jest niedozwolone. Każdy, kto zdaje prawo jazdy kat B musi znać tą zasadę na pamięć.

Nadesłał:

slawek

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl