2014-05-15
Kolektory, katalizatory, tłumiki i rury. To główne części składowe samochodowych układów wydechowych. Chociaż systemy te nie należą do najbardziej skomplikowanych elementów pojazdów, to warto wiedzieć o nich kilka rzeczy, by uchronić się przed ewentualnymi konsekwencjami zaniedbania.
O czym zatem warto pamiętać i na co zwracać uwagę?
Współczesne układy wydechowe to systemy dopracowane. Całkiem inaczej wyglądało to na początku motoryzacyjnej historii. W pierwszych automobilach nie było bowiem niczego, co mogłoby tłumić hałas. Nie było także rur, które odpowiednio odprowadzałyby spaliny na tył pojazdu.
Jak to działa?
Aktualnie układ wydechowy – zwany też układem wylotowym – to system dosyć zaawansowany, chociaż i tak wciąż należący do najprostszych części samochodu.
„Układ wydechowy samochodu nie należy do układów zbyt skomplikowanych. Jedynymi bardziej rozwiniętymi elementami mogą być sonda lambda, katalizator spalin albo filtr cząstek stałych” – mówi Rafał Pyszny, ekspert sklepu webautoservice.pl, lidera w segmencie sprzedaży tłumików i układów wydechowych.
Wchodzące w skład układu części zapewniają prawidłowe odprowadzanie z komór cylindrów gazów spalinowych. Cały proces zaczyna się od silnika. Z cylindrów wydechowe gazy trafiają do kolektora, następnie kierowane są do katalizatora/ów, gdzie w wysokiej temperaturze dochodzi do ich „zredukowania” (m.in. utlenianie tlenku węgla). Kolejny etap podróży gazów to – odpowiedzialne za prawidłowe przetworzenie spalin i niwelowanie hałasu – tłumiki. Po oczyszczeniu spaliny dostają się, poprzez rurę wydechową, poza samochód.
Warto pamiętać, że w skład układu wylotowego wchodzą też sondy lambda, zazwyczaj pełniące funkcje regulacyjną oraz kontrolną. Dzięki nim możliwa jest kontrola składu gazów spalinowych. W pojazdach z silnikiem Diesla stosuje się natomiast filtry cząstek stałych (DPF – diesel particulate filter).
Zagrożenia
Poszczególne komponenty systemu ulegają z czasem zużyciu, na co wpływa m.in. korozja i wysokie temperatury. Uszkodzenie tego typu elementów jest w zasadzie tylko kwestią czasu, choć – zależnie od ich jakości – mogą to być okresy bardzo zróżnicowane. O szybkości zużycia decyduje również sposób eksploatacji samochodu – problemy częściej dotykają aut wykorzystywanych głównie do poruszania się po mieście.
Oznakami kłopotów są zazwyczaj „podejrzane” dźwięki – w przypadku uszkodzenia np. tłumika czy rury wydechowej samochód staje się nadzwyczaj głośny. Czasem można też poczuć wewnątrz pojazdu zapach spalin bądź benzyny. Problemy te przeważnie negatywnie przekładają się także na pracę silnika.
„Zepsuty lub niesprawny układ wydechowy może być przyczyną złej pracy silnika, która może doprowadzić nawet do jego zniszczenia. Jeśli np. tłumik jest przepalony i zwyczajnie nie spełnia swojej funkcji, to spaliny wracają z powrotem do komory spalania i tam zagęszczają powietrze, przez co utrudniają proces spalania benzyny. Może skończyć się to tym, że silnik zacznie się zwyczajnie dławić i krztusić” – wyjaśnia Pyszny.
Jak zaznacza ekspert webautoservice.pl, najlepszym rozwiązaniem jest sprawdzanie układu wydechowego co kilka miesięcy, zgodnie z zasadą mówiącą, że „im dłużej jeździmy danym samochodem, tym częściej powinniśmy kontrolować układ wydechowy”.
Skutki
W sytuacji wystąpienia awarii lub wykrycia (podczas kontroli) uszkodzenia konieczna będzie naprawa albo wymiana części. Z reguły komplikacje dotyczą tylko jednego z elementów układu. Przypadki zniszczenia całego systemu należą do rzadkości.
Uszkodzeniom ulec mogą zarówno katalizatory i tłumiki, jak i pozostałe komponenty, w tym również sondy lambda.
„Jeżeli dojdzie np. do drobnego uszkodzenia tłumika, to można zastanowić się nad jego naprawą, co może okazać się znacznie tańsze niż zakup nowego. Jeśli tłumik jest niemal całkowicie zniszczony albo elementy układu są już tak stare, że w każdej chwili mogą powstać nowe uszkodzenia – naprawy nie warto dokonywać. Podobnie jest z pozostałymi składnikami układu wydechowego” – dodaje Pyszny.
Przy wyborze części zamiennych duże znaczenie odgrywa oczywiście także ich cena, najczęściej związana bezpośrednio z jakością. Jak zauważa ekspert, każde z rozwiązań ma swoje plusy i minusy – tańsze części to niższy koszt, a te pochodzące od sprawdzonych producentów, często droższe, dają z kolei większą gwarancję trwałości.