Urlop za pół miliona złotych.Czyli jak uniknąć wysokich kosztów pomocy medycznej za granicą.


2021-08-30
Wakacje zbliżają się do końca. Podczas tegorocznego lata lotniska przezywały oblężenie. Spragnieni podróży Polacy chętnie wyjeżdżali na zagraniczny urlop. Pandemia sprawiła, że turyści muszą przestrzegać licznych obostrzeń i przywiązywać szczególną wagę do zasad bezpieczeństwa.

Jedno pozostało niezmienne, pomoc medyczna za granicą jest ciągle bardzo kosztowna i może wynieść nawet pół miliona złotych. Polacy niestety nie zawsze wyposażeni są w odpowiednie ubezpieczenie turystyczne, które zabezpiecza ich i pokrywa wysokie koszty udzielonego wsparcia.

Według badania „Holiday Barometer 2021” przeprowadzonego przez Grupę Europ Assistance, 66% Polaków ma w tym roku plany urlopowe, to o 5 punktów procentowych więcej niż rok temu i więcej niż średnia dla Europy (57%). 30% osób chce spędzić urlop za granicą. Najpopularniejsze, wskazywane przez respondentów destynacje to Hiszpania, Włochy, Grecja i Chorwacja.

Destynacje te mają swoje odzwierciedlenie również w statystykach Europ Assistance Polska. Rodacy chętnie spędzają wakacje za granicą, a najwięcej zgłoszeń w ramach polis turystycznych pochodzi od klientów przebywających w Chorwacji (23%), Grecji (9%), Hiszpanii (7%), we Włoszech (7%) i Bułgarii (5%).

Planując wakacyjny wypoczynek, warto pamiętać o bezpieczeństwie i zabezpieczyć się przed ewentualnymi, przykrymi sytuacjami tj. problemy zdrowotne, czy kradzież. W takich sytuacjach niewątpliwie przydaje się ubezpieczenie podróżne, które pokryje dodatkowe koszty leczenia, a także zapewni organizację i pokrycie kosztów transportu powrotnego do kraju, czy transportu medycznego.

-  Bezpieczny wypoczynek, bez przykrych, nieprzewidzianych zdarzeń pozwoli nam cieszyć się chwilami relaksu. Warto zatem jeszcze przed wyjazdem zabezpieczyć się, wykupując specjalne ubezpieczenie podróżne, które zapewni nam natychmiastową pomoc w nagłych wypadkach podczas podróży. Może się bowiem okazać, że będziemy potrzebowali pomocy medycznej. W niektórych państwach placówki medyczne pobierają opłaty za realizację świadczeń, a koszt ten jest udziałem własnym pacjenta. Koszty nierefundowane mogą dotyczyć wielu kwestii np. dopłaty do leków na receptę, pobytu w szpitalu, świadczeń ratownictwa medycznego udzielanych w wyniku uprawiania sportów ekstremalnych, a także, w większości przypadków, kosztów transportu sanitarnego – mówi Marcin Zieliński, Dyrektor Departamentu Sprzedaży w Europ Assistance Polska.

Najdroższe wakacje w życiu

Podczas tegorocznych wakacji firma Europ Assistance obsługiwała sprawy, gdzie interwencja dla pojedynczego przypadku stanowiła koszt prawie pół miliona złotych. W poprzednich latach zdarzały się sytuacje, gdzie rachunki za pomoc medyczną poza granicami kraju były jeszcze wyższe.

Turysta przebywający w Turcji zgłosił się do szpitala z silnymi wymiotami, wysokim ciśnieniem i bólem głowy. Okazało się, że pacjent ma tętniaka, który zaczął krwawić do komory mózgu. Klient przez długi czas przebywał na oddziale intensywnej terapii. Po wypisaniu ze szpitala została zorganizowana repatriacja samolotem do kraju w asyście lekarza na specjalnych noszach. Koszty udzielonej pomocy medycznej na miejscu oraz repatriacja pacjenta do kraju wyniosły prawie 500 tysięcy złotych.

Mężczyzna podróżujący po Niemczech doznał rozległego zawału serca. Został hospitalizowany. Przez kilka dni troczyła się walka o jego życie, niestety pacjenta nie dało się uratować. Koszty udzielonej pomocy medycznej na miejscu oraz repatriacja ciała do kraju wyniosły prawie 400 tysięcy złotych.

Turystka spędzała urlop z synem w Egipcie. W wyniku nieszczęśliwego wypadku dziecko spadło z murka, w wyniku czego doznało wielomiejscowego urazu, w tym złamania obojczyka, urazu głowy oraz klatki piersiowej. Koszty leczenia małego pacjenta w Egipcie wyniosły prawie 115 tysięcy złotych.

Innym razem turystka wypoczywająca w Bułgarii, podczas spaceru po plaży, potknęła się i upadła na skały. Zdiagnozowano u niej złamanie i zwichnięcie kostki kończyny dolnej i złamanie kości promieniowej. Na miejscu konieczna była operacja, a następnie transport do Polski w asyście pielęgniarki  i ze specjalnymi udogodnieniami w samolocie. Łączne koszty pomocy wyniosły 82 tysiące złotych.

We wszystkich powyższych przypadkach osoby miały wykupioną odpowiednią polisę turystyczną, dzięki której możliwe było zorganizowanie pomocy, a co najważniejsze suma ubezpieczenia pokryła wszelkie koszty. W przeciwnym razie turyści musieliby sami opłacić bardzo wysokie rachunki i z pewnością byłby to najdroższe wakacje w ich życiu.

- Trudno przewidzieć, co może wydarzyć się podczas wakacji. Trudno też przygotowywać się na nieprzyjemności, kiedy planujemy wymarzone wakacje. Niemniej jednak warto przeanalizować statystyki, poszukać odpowiedniego ubezpieczenia lub zwiększyć jego sumy. Warto wykupić takie ubezpieczenie, które oferuje również usługi assistance. Samo ubezpieczenie bowiem gwarantuje nam zwrot poniesionych kosztów i wypłatę odszkodowania. Ubezpieczenie wzbogacone o assistance gwarantuje profesjonalną i skuteczną pomoc na miejscu zdarzenia, a nawet zadba o bliskich, gdy ubezpieczony będzie przebywał w szpitalu – dodaje Marcin Zieliński.

Nadesłał:

Europ Assistance Polska

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl