Uważaj na zagrożenie nadwagą przez zwiększony apetyt w czasie chłodów
Nieuniknione jest nadejście ponurej aury i niedoboru promieni słonecznych. To z kolei powoduje zwiększony apetyt. Sprawdź jak uniknąć zbędnych kilogramów, powodowanych dużą liczbą kalorii.
Aktywność fizyczna to oczywiście podstawa. Wielu z nas nie ma jednak na to czasu, ani wystarczającej motywacji. Aby zatem nie popaść w apatię i przygnębienie, starajmy się chociaż prawdiłowo odżywiać. Zbilansowana dieta wcale nie musi oznaczać przykrych wyrzeczeń. Natomiast zgrabna sylwetka i dobre samopoczucie gwarantowane, zwłaszcza przy dobrej przemianie materii. Świeże warzywa i owoce wkrótce nie będą tak dostępne, a przynajmniej w rozsądnej cenie. Zaczynaj dzień od obfitego śniadania, które zapewnia energię na dobrych kilka godzin. Niewskazane są o tej porze dnia silne aromaty i ekstrakty czy tłuste dania, ale słuszny talerz płatków z mlekiem to niezły pomysł. Jesienią i zimą mamy dostęp do stosunkowo tanich, sprowadzanych z południa cytusów. Warto je włączyć do codziennego menu.
Aromat kawy dobrze działa na mózg i daje swoistego kopa do działania. Lepiej uważać jednak na przyzwyczajenia. Kawa wzmaga co prawda trawienie, ale wypłukuje magnez, a wiele zależy też od tego jak jest podana. Nauczmy się pić gorzką kawę, a gęstą śmietanę zastąpmy mlekiem. Na dalszą część dnia zaopatrz się w żywność, zawierającą sporo witamin. Chodzi np. o kapustę kwaszoną, owoce kiwi, natkę pietruszki czy czosnek. Warto również regularnie zjadać słuszne porcje brukselki bez nadmiaru tłuszczu z bułką tartą. Jeśli tłuszcze, to głównie z ryb. Tu pojawia się jednak zasadniczy problem, czyli duże trudności z dostępem większości Polaków do świeżych darów morza. Alternatywę dla nich stanowią za to kiełki pszenicy. Jogurty i kefiry, bogate w białko, lepiej przyrządzać samemu z naturalnych składników. Większość tego typu produktów, oferowanych w sklepach, ma niewielką wartość odżywczą, a głównie tuczy. Wątróbka i orzechy to natomiast bogate źródła cynku, wzmacniające wydatnie odporność.
Główną zasadą, o każdej porze roku, jest unikanie żywności przetworzenej – nawet tych artykułów, które posiadają cudowne aromaty. Uważaj również na sztuczne przyprawy, faszerowane konserwantami. Spośród słodyczy trafnym wyborem jest naturalny miód. Warto trochę się nastarać, aby nawet słodycze służyły naszemu organizmowi i poprawiały kondycję w tym trudnym okresie.
Nadesłał:
marszym81
|
Wasze komentarze (1):
-
~deplizor, 2012-10-29 02:29:56
Musli albo owsianka na śniadanie, ewentualnie jagódki goji albo quinoa do tego jak ktoś lubi eksperymentować - to samo w sobie poprawia nastrój. Dużo błonnika - im mniej toksyn w organizmie, tym lepsze samopoczucie...