W Dzień Matki zabierz mamę do brafitterki!
Zbliżający się Dzień Matki to idealna okazja, by w końcu zabrać swoją mamę do brafitterki, która dopasuje jej właściwy rozmiar biustonosza. Okazuje się, że ponad 80% kobiet na świecie nosi za mały rozmiar miseczki oraz za duży obwód stanika.
Bardzo często zdarza się, że po konsultacji ze specjalistką, rozmiar zmienia się z 85D na 75FF. Ale jak przekonać swoją mamę do radykalnej wymiany biustonoszy?
Po co nam pomoc brafitterki?
Większość kobiet nie ma pojęcia, czym jest brafitting i czemu ma służyć. Rozmiar biustonosza zwykle wybierany jest „na oko" i mało osób decyduje się na profesjonalną poradę. Nie zdajemy sobie sprawy, że perfekcyjne dopasowanie rozmiaru i fasonu biustonosza może zdziałać cuda. Umieszczenie piersi w odpowiednim miejscu wymodeluje sylwetkę i nada jej właściwych proporcji. U wielu Pań pojawi się wówczas dawno ukrywana talia. Biustonosz ma ogromny wpływ na to, jak układają się ubrania, więc należy zwrócić baczniejszą uwagę na dopasowanie dobrego rozmiaru - mówi Marzena Pudłowska, właścicielka firmy Kris Line. Z właściwie dobranym stanikiem będzie można pożegnać się z fałdkami na plecach i pod biustem. Poza tym ramiączka nie będą się wbijać w ramiona a fiszbiny uciskać piersi. Tak wiele korzyści dzięki jednej wizycie u brafitterki!
Zły stanik niszczy zdrowie?
Źle dobrany biustonosz może powodować wiele przykrych dolegliwości zdrowotnych. Głównym problemem jest nieodpowiednie podtrzymywanie piersi, przez co ciężar biustu wpływa przede wszystkim na bóle karku, ramion i pleców. Drugim problemem są fiszbiny, które wbijają się pod pachami lub zachodzą na pierś. Niewłaściwie dopasowane fiszbiny są w stanie spowodować podrażnienia skóry, obrzęki a nawet deformacje piersi.
Nie ma jeszcze co prawda wiarygodnych badań, które sprawdziłyby wpływ źle dobranego biustonosza na powstawanie raka piersi u kobiet. Jednak zbyt ciasny obwód stanika i wbijające się w pachy fiszbiny są w stanie spowodować zaburzenia w krążeniu krwi i w układzie limfatycznym, czego objawem może być długotrwałe powiększenie węzłów chłonnych. Poza tym stały ucisk na piersi zwiększa również ryzyko tworzenia się w nich torbieli.
Powyższe argumenty powinny zmotywować każdą mamę do wymiany stanika. Co jednak zrobić, jeśli ani względy estetyczne ani zdrowotne nie przekonają do wymiany biustonosza? Może pomóc terapia szokowa.
Jak przekonać sceptyczną mamę do brafittingu?
Większość mam, po wielu latach noszenia niewygodnego stanika, nadal nie jest skłonna do zmiany jego rozmiaru i skorzystania z usług profesjonalistki. Na sugestie córki, że mama nosi o wiele za małą miseczkę, padną argumenty, że przecież ten stary od 20 lat dobrze leży, a poza tym ona nie ma takiego ogromnego biustu, żeby nosić miseczkę większą niż D. Co wtedy? Dla kobiet chcących przekonać się w domu, czy noszą dobry rozmiar stanika, polecamy przymierzalnie znajdującą się na naszej stronie www.krisline.com. Prosta instrukcja pozwala na samodzielne wymierzenie właściwego rozmiaru stanika. Szokujący wynik jest często bodźcem do skorzystania z usług braffiterki - radzi Marzena Pudłowska.
Dlatego, jeśli mama będzie bardzo się opierać, pomóż jej się wymierzyć w domu. W razie potrzeby nawet załóż się z nią o rację! A następnie 26 maja wybierzcie się razem na profesjonalną konsultację u braffiterki. Jeśli mama poczuje się komfortowo i wygodnie we właściwym rozmiarze biustonosza to duża szansa, że oprócz samopoczucia polepszy się też jej zdrowie. Czego należy życzyć wszystkim mamom z okazji zbliżającego się ich święta.
Nadesłał:
atom
|