Więcej rozrywki w centrach handlowych
Zmieniająca się struktura czasu wolnego, wywarła ogromny wpływ na oczekiwania mieszkańców względem miejsc takich jak centra handlowe. Dziś galerie nie pełnią wyłącznie funkcji handlowej, a stają się małym miastem, oferującym wiele atrakcji w jednym miejscu.
O koncepcji trzeciego miejsca na przykładzie wrocławskiej galerii Arkady Wrocławskie - mówi Agnieszka Szczepaniak, z pracowni architektonicznej AP Szczepaniak.
W 18 wrocławskich galeriach i centrach handlowych znajduje się niemal 1500 sklepów i kilkadziesiąt lokali gastronomicznych, a także 4 multipleksy (Arkady Wrocławskie, Centrum Handlowe Korona, Magnolia, Pasaż Grunwaldzki). Ofertę rozrywkową uzupełniają kluby fitness, place zabaw dla dzieci, kręgielnia (Sky Tower), czy tor dla gokartów (Park Handlowy Bielany). - Coraz widoczniejszy jest trend do przeprojektowywania istniejących galerii handlowych w taki sposób, by jeszcze lepiej pełniły rolę tzw. trzeciego miejsca, w którym najchętniej spędzamy wolny czas - dodaje Agnieszka Szczepaniak. - Koncepcja nie jest tak zupełnie nowa. Projektując w 2004 roku Arkady Wrocławskie doskonale wiedzieliśmy, że muszą być one de facto małym miastem. - dodaje.
Czym jest trzecie miejsce? Zdaniem amerykańskiego socjologa Raya Oldenburga, ludzie najwięcej czasu spędzają w trzech ośrodkach: domu, pracy oraz właśnie w tzw. trzecim miejscu, w którym lubią przebywać i prowadzą życie towarzyskie. Niegdyś rolę tę spełniały kawiarnie i puby. Współcześnie część tej przestrzeni przeniosła się do świata wirtualnego. - Świat wirtualny to jednak za mało. Doświadczenia Empiku, który stworzył sieć księgarń połączonych z kawiarnią, czy galerii handlowych takich jak Arkady - gdzie ludzie wybierają się nie tylko na zakupy, ale i do kina, na koncert, na kawę - są jasne.
Koncepcja tzw. trzeciego miejsca wykształciła się pod wpływem naszego stylu życia. Spędzamy w pracy po 50-60 godzin tygodniowo i mamy coraz mniej czasu wolnego. W związku z tym staramy się maksymalnie wykorzystywać każdą godzinę. Zjawisko to mogliśmy zaobserwować w USA na przełomie lat 80. i 90., kiedy Amerykanie chcąc efektywnie spędzać czas, jechali do galerii handlowych, w których mogli nie tylko zrobić zakupy, ale spędzić czas na rozrywce - w kinie, restauracji czy na basenie.
Jak już wspomniałam, koncepcja trzeciego miejsca miała ogromny wpływ na sposób, w jaki projektujemy galerie handlowe. Dziś stanowią one przestrzeń publiczną, gdzie poza dogodnym połączeniem sklepów, funkcjonują kawiarnie, kina, kluby fitness, a nawet baseny. - mówi Agnieszka Szczepaniak. Dlatego projektując Arkady Wrocławskie zadbaliśmy o to, by odpowiednio rozplanować ciąg komunikacyjny, umożliwiający dogodne poruszanie się po galerii, a także bezproblemowe dotarcie do wybranych atrakcji na terenie obiektu - dodaje.
Potrzebujemy otwartych, przyjaznych, fizycznych miejsc. Dlatego należy się spodziewać, że możliwości spędzenia wolnego czasu w centrach handlowych będzie nadal przybywać, a Arkady Wrocławskie - projekt mający już ponad 10 lat - są doskonałym przykładem tego, jak zagospodarować dostępną przestrzeń, by była atrakcyjna zarówno pod względem handlowym, jak i rozrywkowym.
Nadesłał:
Publicon
|