Windykacja należności


2012-07-24
Każdy z nas stara się żyć tak jak tylko najlepiej potrafi. Aby prowadzić przyzwoite życie musimy pracować, zarabiać. Niestety, czasem zdarza się tak, że mimo wielu starań zaciągamy pożyczki i kredyty. Niespłacone należności mogą obrócić się w poważne długi, które będą za nami „chodzić” latami.

W najgorszym przypadku może dojść do wejścia komornika na nasz dobytek.

Długiem nazywamy wszystko to, co osoba dłużnika może żądać od wierzyciela. Przyczyną powstania długu jest opóźnienie w wykonaniu zobowiązania, na które wcześniej się zgodziliśmy. Dług może być zatem pieniężny, jak i niepieniężny. W Polsce stan i liczba dłużników cały czas rośnie. Wiąże się to niewątpliwie z kryzysem gospodarczym oraz tym, że sytuacja na rynku pracy jest dość dramatyczna i niektórzy decydują się na zaciąganie pożyczek ponad ich stan.

Windykacja polega na ściąganiu długów od nierzetelnych ludzi. Możemy wyróżnić dwa rodzaje windykacji. Są to windykacja polubowna oraz sądowa. Ta pierwsza polega na monitowaniu dłużnika. Działanie to ma doprowadzić do spłaty należności. Drugi rodzaj windykacji jest stosowany wtedy, gdy widoczny jest brak chęci współpracy ze strony dłużnika. Sądowa windykacja sprowadza się do uzyskania sądowego wyroku zapłaty. W przypadku braku uiszczenia zaległej opłaty konieczna jest interwencja komornika.

Pytanie więc brzmi jak mądrze się „zadłużać”, żeby nie paść ofiarą systemu? Nie da się pozytywnie odpowiedzieć na to pytanie. Idealnym wyjściem z tej sytuacji jest po prostu nie zadłużanie się. Każda pożyczka z banku, w momencie kiedy wiemy że nie stać nas na spłatę jest dużym błędem. Oczywiście spłacona o czasie pożyczka czy kredyt nie przyczyni się do problemów. Warto jednak pamiętać o tym, że dłużnicy nie są dobrze postrzegani przez społeczeństwo.

Nadesłał:

l.nowak1815

Wasze komentarze (1):

  • avatar
    panroman , 2016-04-07 14:57:23

    Myślę, że jedną z najbardziej skutecznych firm windykacyjnych na rynku jest www.amk-windykacje.pl dlatego polecam :)


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl