Wojna płci a świąteczne porządki


2010-12-20
Z raportu „Sztuka odpowiedzialności” przygotowanego na zlecenie ING Życie wynika, że współcześni Polacy deklarują równouprawnienie w podziale obowiązków domowych. Czy zatem podczas tegorocznych świątecznych przygotowań podział prac i zadań będzie równy?

Z badań społecznych wynika, że większość Polaków uważa swoje związki za partnerskie. 86% mężczyzn oraz 74% kobiet twierdzi, że oboje partnerów jest w takim samym stopniu odpowiedzialnych za prowadzenie domu.

Niestety, te same badania pokazują, że są to tylko deklaracje, a w polskim społeczeństwie nadal utrzymuje się tradycyjny podział zadań. W większości gospodarstw domowych to kobieta gotuje, sprząta oraz pierze, natomiast do mężczyzny należy utrzymanie rodziny. Rozdźwięk pomiędzy deklaracjami Polaków, a ich zachowaniem, wynika z różnic w podejściu do odpowiedzialności w zależności od płci. Kobietom odpowiedzialność kojarzy się z troską o dom i rodzinę, podczas gdy mężczyźni koncentrują się na zapewnieniu najbliższym środków finansowych do życia, np: na opłacenie rachunków. Nie oznacza to jednak, że podczas przygotowań do świąt kobiety będą zdane tylko na siebie. Z badań wynika bowiem, że mężczyźni angażują się w prace domowe, ale okazjonalnie - dokonują wówczas drobnych napraw lub zajmują się bardziej fizycznymi zajęciami, np.: trzepią dywany.

Jak pokazują dane z raportu „Sztuka odpowiedzialności", rewolucja obyczajowa związana z przejmowaniem obowiązków mężczyzn przez kobiety, i na odwrót, nie zakorzeniła się jeszcze w polskim społeczeństwie. Może warto więc okres świątecznych przygotowań wykorzystać do budowania bardziej partnerskich relacji, opartych na równej odpowiedzialności za realizację domowych zadań.

Nadesłał:

Multi_Communications

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl