Wrocławskie lotnisko szeroko otwarte dla biznesu
Dobra informacja dla biznesu - wrocławskie lotnisko zdobyło kolejne, tym razem poranne połączenie do Frankfurtu nad Menem. Dzięki niemu inwestorzy będą mogli szybko i sprawnie podróżować z Wrocławia m.in. do Ameryki Północnej i Południowej oraz na Daleki Wschód.
Od 4 maja będzie można codziennie rano dostać się z Wrocławia do Frankfurtu, wylatując ze Strachowic już o 8.00. Dzięki temu połączeniu podróżni zdążą dotrzeć do Frankfurtu w okresie porannego szczytu komunikacyjnego, podczas którego jeden z największych hubów europejskich oferuje loty niemal w każdy rejon świata. - Poranne połączenie było oczekiwane przez środowisko biznesowe, w tym menadżerów międzynarodowych koncernów, inwestujących we Wrocławiu oraz na Dolnym Śląsku - mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. Teraz międzykontynentalne loty do Stanów Zjednoczonych, krajów Ameryki Południowej czy Japonii będą zaczynały się na Strachowicach. - Poranny rejs do Frankfurtu to dla biznesu wzrost atrakcyjności inwestycyjnej Wrocławia i Dolnego Śląska - komentuje Tomasz Gondek, wiceprezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. - Inwestorzy zyskują szybkie i sprawne połączenia lotnicze z Wrocławia do dziesiątek portów azjatyckich i amerykańskich - dodaje.
Poranne rejsy do Frankfurtu wprowadzają Polskie Linie Lotnicze LOT. Samolot z Wrocławia będzie mógł wylądować w szczycie komunikacyjnym w jednym z najważniejszych portów przesiadkowych, ponieważ otrzymał tzw. slot, czyli okienko czasowe lądowania, zaakceptowane przez służby kontroli lotów. - Na tak dużych lotniskach jak to we Frankfurcie slot w dobrym czasie, umożliwiający dogodne przesiadki, to skarb - komentuje prezes Dariusz Kuś. - Udało się nam go zdobyć, ponieważ tradycyjne linie lotnicze zauważyły potencjał lotów biznesowych z Wrocławia - dodaje.
W lutym decyzję o uruchomieniu połączenia z Wrocławia do Kopenhagi ogłosiła wiodąca w Europie Północnej skandynawska linia lotnicza SAS. Pierwszy rejs zaplanowano na 2 maja. Dla wylatujących z Wrocławia oznacza to nie tylko dogodną komunikację z Danią i Skandynawią, ale właśnie możliwość szybkich przesiadek na rejsy w najodleglejsze zakątki świata. Kastrup - główny port linii lotniczej SAS to także ważny port przesiadkowy w Europie.
Po rozbudowie siatki połączeń o nowe rejsy tradycyjnych przewoźników z Wrocławia będzie można dotrzeć rano do kilku atrakcyjnych portów przesiadkowych. Pomiędzy poszczególnymi lotami są przerwy rzędu 1-1,5 godz. W porannym szczycie podróżni dotrą z wrocławskiego lotniska kolejno do Warszawy, Monachium, Frankfurtu, Kopenhagi i Düsseldorfu.