2014-01-03
Hasło „muzyka” zazwyczaj przywodzi nam na myśl preferowany gatunek, lub naszą ukochaną kapelę. Profesjonalni muzycy, którzy zajmują się nią zawodowo mają dużo szersze skojarzenia.
Widzą muzykę jako całość, zjawisko, a nie jedynie jej urywek. Muzyka towarzyszy człowiekowi od samego początku. Świadome składanie dźwięków, nawet najbardziej prymitywne wystukiwanie rytmu, można już nazwać muzyką. Nie jesteśmy w stanie jasno określić kiedy człowiek zaczął tworzyć, ponieważ kiedyś nie istniał zapis nutowy. Z całą pewnością można jednak stwierdzić, że miało to miejsce jeszcze u zarania dziejów, o czym świadczą prymitywne instrumenty. Ludzie widzieli w muzyce wspaniałą rozrywkę, ale także sposób na zabicie czasu, czy podkreślenie nastroju chwili. Instrumenty zaczęły więc ewoluować tak, aby granie stało się bogatsze, a dźwięki ciekawsze.
Każda kultura, naród ma pewien instrument, który jest dla niego charakterystyczny. W każdej epoce dominował konkretny rodzaj instrumentów, których z czasem przybywało. Dawniej jedyną okazją do słuchania muzyki był występ „na żywo”, ponieważ nie istniał żaden sposób nagrywania dźwięków. Obecnie nikt nie wyobraża sobie życia bez technologii, która to umożliwia. Dziś obowiązuje cyfrowy zapis dźwięku, który pozwala na słuchanie muzyki zawsze i wszędzie. Gwałtowny rozwój elektroniki zaowocował powstaniem kolejnego gatunku, jakim jest właśnie muzyka elektroniczna. Dzisiaj nie potrzeba już dużej orkiestry, aby zrobić coś ciekawego- teraz wystarczy dobry sprzęt, na którym nawet początkujący didżej stworzy oryginalny utwór. Jedną z najczęściej wybieranych marek przez twórców muzyki elektronicznej jest M-Audio, która już od lat osiemdziesiątych wypuszcza na rynek sprzęt komputerowy i muzyczny. Cyfrowa twórczość nie dziwi już absolutnie nikogo, didżeje mają w swoim wyposażeniu sprzęt, który umożliwia wydobywanie dźwięków jak z normalnych instrumentów, a także tworzenie niezwykłych efektów.
Granie jest obecnie dużo prostsze niż kiedyś, stąd też tak duża liczba osób zajmujących się muzyką na co dzień. Dawniej nauka gry na instrumencie wymagała bardzo dużo zaangażowania, talentu, ćwiczeń, a dojście do mistrzostwa było efektem wielu lat żmudnych powtórzeń. Naturalnie, nie zniknęła i nigdy nie zniknie rzesza ludzi uwielbiających klasyczne instrumenty. Nie zmienia to jednak faktu, że teraz częściej trzeba mieć zmysł muzyczny na niższym poziomie, niż umiejętność szybkiego przyswajania programów do tworzenia muzyki. Dzięki temu, każdy może stać się kompozytorem i tworzyć choćby tylko dla siebie i bliskiego grona znajomych. Sprzęt produkowany przez Reloop to dobry początek dla zielonych didżejów, którzy chcą spróbować swoich sił w domowym zaciszu. Obsługa każdego programu i kontrolera wymaga sporo godzin spędzonych na nauce, jednak odkrywanie nowych dźwięków i kolejnych funkcji to także świetna zabawa, a przecież o to w tym wszystkim chodzi. M-Audio i Reloop nadają się zarówno dla tych, którzy tworzenie muzyki traktują wyłącznie jako kolejne hobby, jak i tych, którzy z muzyką są związani zawodowo. Między jednymi i drugimi jest tylko jedna różnica- sprzętowa. Profesjonaliści potrzebują dużo bardziej rozbudowanej elektroniki, co wiąże się z nieco wyższym nakładem.