Wypadki na stokach narciarskich


2011-03-25
Zima dobiega końca, już prawie czuć wiosnę. Dobre warunki narciarskie już tylko w wyższych pratiach gór. Zimowy sezon narciarski 2011 można uznać za zakończony. Ten rok był wyjątkowo bogaty w tragiczne wiadomości o wypadkach na stokach narciarskich. Wiele razy media donosiły o wypadkach narciarzy.
Zima dobiega końca, już prawie czuć wiosnę. Dobre warunki narciarskie już tylko w wyższych pratiach gór. Zimowy sezon narciarski 2011 można uznać za zakończony. Ten rok był wyjątkowo bogaty w tragiczne wiadomości o wypadkach na stokach narciarskich. Wiele razy media donosiły o wypadkach z udziałem Polaków. Nawet kilka dni temu w Słowacji na nartostradzie w Tatrzańskiej Łomnicy zginęła 23-letnia dziewczyna, najprawdopodobniej poślizgnęła się na zlodowaciałym zboczu, uderzyła o słup wyciągu, wypadła z trasy i zatrzymała się dopiero na kamieniach i wystających spod śniegu konarach drzew. Została odwieziona do szpitala, gdzie na skutek odniesionych obrażeń zmarła pomimo wysiłków lekarzy. Przyczyną większości wypadków narciarskich jest nadmierna prędkość narciarzy, którzy wyposażeni w nowoczesne narty mogą bez wystarczających umiejętności jeździć praktycznie w każdych warunkach. Do tego dochodzi brak znajomości podstawowych zasad bezpieczeństwa i zachowania na stoku narciarskim, brak nawyku jazdy w kasku ochronnym. Tylko przez krótki czas obowiązywał nakaz jazdy w kasku dla dzieci. Na szczęscie coraz więcej osób korzysta z tego najprostszego i najskuteczniejszego sposobu ochrony. Bez ręki czy nogi można żyć, ale bez głowy się nie da. Trzeba pamiętać, że przed wypadkiem nie uchroni nas dobra polisa ubezpieczeniowa. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i wyobraźnia. Nartostrada to też droga i trzeba myśleć nie tylko za siebie, ale i za innych.

Nadesłał:

Odszkodowania Łódź Skuteczna pomoc
http://www.odszkodowania-lodz.com.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl