Zaplanuj urlopy first minute!
Do wakacji zostało jeszcze sporo czasu, jednak wielu z nas już teraz wie, dokąd i kiedy chciałoby pojechać. Warto skorzystać z tej wiedzy – rezerwując wycieczkę już teraz, można sporo zaoszczędzić. W większości biur podróży ruszyły już oferty first minute. Jak sama nazwa wskazuje, to specjalny rodzaj promocji, w której można liczyć na spore zniżki, jeśli rezerwujemy wyjazd z odpowiednio dużym wyprzedzeniem. Ofertą są zazwyczaj objęte wszystkie wycieczki dostępne w biurze, wybór jest więc naprawdę szeroki.
Jeśli chodzi o wysokość zniżek, jest ona zróżnicowana, jednak oferty zazwyczaj prezentują się bardzo korzystnie. Zaoszczędzone kwoty można porównać do tych, które zapewni nam wyjazd last minute, z tą różnicą, że nie musimy czekać do ostatniej chwili, by dokonać rezerwacji. Osoby, które czatują na last minute, często muszą decydować się na wyjazd z 1-2-dniowym wyprzedzeniem, co bywa bardzo kłopotliwe.
Oferty first minute dają możliwość zaplanowania urlopu już w styczniu. To dobre rozwiązanie w przypadku wszystkich, którzy już teraz mogą ustalić termin urlopu w pracy. Należy jednak liczyć się z tym, że rezerwacja wycieczki wymaga uiszczenia zaliczki, a po świąteczno-sylwestrowych szaleństwach nie wszystkich będzie na to stać. Na szczęście oferty first minute będą obowiązywały jeszcze przez jakiś czas. Należy także wziąć pod uwagę czy w ofertach first minute warto brać usługę all inclusive. Często cena może być dużo wyższa niż normalnie, ale darmowe shoty, drinki czy koktajle niezmiernie kuszą gości.
Jakie zarazki czekają na Ciebie w hotelach i gdzie ich szukać?
Amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu Houston zbadali gdzie w hotelach znajduje się najwięcej bakterii. Wyniki badań są o tyle cenne, że stanowią przestrogę dla każdego, kto sypia w hotelach.
Obsługa każdego hotelu poświęca na sprzątanie jednego pokoju około 30 minut. Nietrudno się domyślić, że w tak krótkim czasie zdoła się tylko ogarnąć pomieszczenie, ale na pewno nie uda się go gruntownie sprzątnąć.
Największe stężenie bakterii znalazło się rzecz jasna na samych wózkach z przyrządami do sprzątania, a także na samych narzędziach sprzątających, czyli między innymi na mopach i gąbkach.
Zarazki są zatem przenoszone z jednego pokoju do kolejnego. Poza tym sporo bakterii znalazło się na włącznikach świateł oraz na pilotach. Ciekawe jest natomiast to, że według wyników badań, najmniej bakterii jest na klamkach w łazienkach, a także na karniszach i zagłówkach łóżek.
Szczególnie pod uwagę w badaniu brano bakterie e.coli, które wyjątkowo łatwo wywołują różne choroby.
Oczywiście sama ich obecność jeszcze niczego nie oznacza, ale na pewno zwiększa ryzyko. Badacze udowodnili, że poziom bakterii w pokojach hotelowych jest od 2 do 10 razy wyższy niż ten dopuszczalny w szpitalach. Badanie przeprowadzono we współpracy z właścicielami hoteli. Wyniki mają zostać wykorzystane między innymi do zwiększenia efektywności w sprzątaniu pokoi.
Nadesłał:
Xerven
|