10 konsekwencji posiadania złego regulaminu e-sklepu


10 konsekwencji posiadania złego regulaminu e-sklepu
2015-11-13
Rejestr Klauzul Niedozwolonych, prowadzony przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, z miesiąca na miesiąc znacząco się powiększa. Obecnie jest tam już 6179 niedozwolonych zapisów i nic nie wskazuje na to, by na tej liczbie rejestr miał się zatrzymać.
Posiadanie klauzul niedozwolonych w regulaminie swojego sklepu internetowego to z pewnością spadek prestiżu, ale też niebezpieczeństwo sankcji czy kary ze strony UOKiK. To jednak tylko niektóre konsekwencje. Zebraliśmy co najmniej dziesięć, na które narażasz się posiadając nieprawidłowy regulamin e-sklepu.
 
Polacy pokochali e-handel i już ponad połowa z nas, co najmniej raz skorzystała z możliwości zakupów internetowych. Jednak branża ecommerce to nie tylko współpraca z firmami zajmującymi się obsługą czy dostawą zamówień, setki produktów i staranne dbanie o ich odpowiednią prezentację. To również właściwe podejście do klienta, przestrzeganie jego praw oraz swoich obowiązków czy działanie zgodnie z ustawą o prawach konsumenta. 
 
Niektórzy sprzedawcy internetowi nie przywiązują jednak należytej wagi do regulaminu sklepu internetowego. Wydaje się on nieistotną sprawą, jednak konsekwencje takiego podejścia mogą być odczuwalne – zwłaszcza finansowo. Poniżej przedstawiamy 10 przykrych skutków, na które narażasz się posiadając nieprawidłowy regulamin e-sklepu wraz z krótkim komentarzem od radcy prawnego serwisu Prokonsumencki.pl – Dawida Bugajskiego.
 
1. Pozew o uznanie klauzuli za niedozwoloną
Istnieją przeróżne stowarzyszenia czy fundacje, które zajmują się badaniem treści regulaminów internetowych pod kątem uznania ich zapisów za potencjalne klauzule niedozwolone. Wytaczają one masowo powództwa przeciwko przedsiębiorcom przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów  (SOKiK) o uznanie zapisów regulaminu za klauzule niedozwolone. Jeśli SOKiK przyzna im rację, wówczas sprzedawca obowiązany jest ponieść koszty procesu rzędu 1000-1500 zł za jedną sprawę. Zdarzali się rekordziści, którzy otrzymali kilkadziesiąt pozwów za klauzule niedozwolone zawarte w swoim regulaminie sklepu.
 
2. Brak kosztów za odstąpienie od umowy dla konsumenta
Jeżeli sprzedawca nie poinformuje konsumenta o kosztach związanych z odstąpieniem od umowy, to wszystkie te koszty obowiązany będzie ponieść sprzedawca - w tym także koszty odesłania towaru do sprzedawcy.
 
3. Sankcje za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów
Jeżeli Prezes UOKiK uzna, że poprzez stosowanie klauzul niedozwolonych dany sprzedawca narusza zbiorowe interesy konsumentów, może na takiego sprzedawcę nałożyć karę finansową w wysokości do 10% przychodu za poprzedni rok obrotowy.
 
4. Sankcje za braki informacyjne
Sprzedawca internetowy - zgodnie z ustawą o prawach konsumenta - zobowiązany jest do udzielenia konsumentowi licznych informacji wymienionych szczegółowo w ustawie, a także pouczenia go o przysługujących mu prawach. Dobrym miejscem na spełnienie większości tych wymogów jest regulamin sklepu internetowego. Nieudzielenie informacji wiąże się z ryzykiem uznania takiej praktyki za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów zagrożonej karą finansową lub za wykroczenie zagrożone karą grzywny do 5000 zł.
 
5. Utrata dobrego wizerunku i renomy
Wpisanie sklepu internetowego oraz przedsiębiorcy, który za niego odpowiada do Rejestru Klauzul Niedozwolonych z pewnością wiąże się z utratą dobrego wizerunku i renomy, na którą długo trzeba było pracować. Jest to konsekwencja, która długofalowo może wiązać się nawet z utratą płynności finansowej lub spadkiem rentowności.
 
6. Odpowiedzialność za naruszenie praw autorskich, jeśli regulamin jest skopiowany
Kopiując regulamin bez wiedzy i zgody autora, przede wszystkim narusza się jego prawa autorskie do tego utworu. Jest to działanie bezprawne, nieetyczne i co więcej - zagrożone różnymi sankcjami, w tymi finansowymi (m.in. możliwość domagania się odszkodowania) i karnymi.
 
7. Konsument nie poniesie odpowiedzialności za nadmierne zużycie produktu
Jeżeli sprzedawca nie poinformuje konsumenta o prawie odstąpienia od umowy zgodnie z wymaganiami zawartymi w ustawie o prawach konsumenta, to konsument nie ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy.
 
8. Rok na odstąpienie od umowy dla konsumenta
Przykładem sytuacji, w której brak stosownego zapisu w regulaminie powoduje poszerzenie odpowiedzialności sprzedawcy jest prawo konsumenta do odstąpienia od umowy. Konsumentowi przysługuje standardowo 14-dniowy termin na odstąpienie od umowy, pod warunkiem, że zostanie prawidłowo pouczony o posiadanym prawie. W przypadku, gdy sprzedawca nie spełni tego obowiązku, czas na odstąpienie od umowy znacznie się wydłuża - nawet do roku.
 
9. Kary za skopiowany regulamin, który nie jest dostosowany do Twojej branży
Skopiowany regulamin pasujący do sklepu, dla którego został stworzony może zupełnie nie przystawać do funkcjonowania innego sklepu. Opisane w nim funkcjonalności, procedury, metody płatności czy elementy związane ze specyfiką sprzedawanych produktów mogą być w różnych przypadkach zupełnie odmienne. Może to nieść różne ryzyka - związane np. z prawidłowym ustaleniem momentu zawarcia umowy sprzedaży w razie błędu w cenie.
 
10. Odpowiedzialność za wszystkie błędy w skopiowanym regulaminie 
Sam fakt opublikowania regulaminu w sklepie internetowym nie oznacza, że jest on zgodny z prawem. Zdarza się, że nawet regulaminy znanych i popularnych sklepów internetowych posiadają liczne błędy. Niektóre duże firmy mogą sobie pozwolić na ponoszenie finansowych konsekwencji swojej lekkomyślności podczas tworzenia regulaminu, jednak nie można powiedzieć tego o każdym przedsiębiorcy. Często posiadanie ryzykownych zapisów jest wkalkulowane w ryzyko ponoszenia działalności danego przedsiębiorcy.
 
Jak można uniknąć tych i podobnych konsekwencji?
Najprostszym sposobem uniknięcia wspomnianych wyżej konsekwencji jest po prostu racjonalne podejście do kwestii regulaminu swojego sklepu internetowego i nie lekceważenie go. Regulamin należy potraktować tak samo, jak zaopatrzenie e-sklepu w odpowiednie produkty, sporządzenie ich unikalnych opisów czy przywiązywanie wagi do szybkiej i bezproblemowej dostawy. 
 
Po pierwsze, nie należy kopiować regulaminu od innych sklepów, ponieważ jest to niezgodne z prawem i może przysporzyć nam jedynie dodatkowych kłopotów.
 
Po drugie, jeżeli nie mamy odpowiedniej wiedzy prawnej, nie zabierajmy się za samodzielne sporządzanie regulaminu lub nie przerabiajmy innych. To prosta droga do stworzenia zupełnie nowej klauzuli niedozwolonej. Co za to grozi, pisaliśmy wyżej.
 
Po trzecie, raz otrzymany czy sporządzony regulamin, nawet przez profesjonalną firmę lub kancelarię prawną nie oznacza, że będzie on poprawny przez długie lata. Prawo ma to do siebie, że często się zmienia. Niektóre ustawy podlegają nowelizacjom, dlatego należy cały czas być na bieżąco. Ostatnia duża zmiana weszła w życie 25 grudnia 2014 roku i przysporzyła wielu kłopotów sprzedawcom internetowym. Dlatego najlepiej wybierać takie firmy, które oprócz sporządzenia regulaminu zajmują się jego monitoringiem i na bieżąco informują nas o koniecznych zmianach czy poprawkach, których wymaga nasz regulamin. Takie rozwiązanie gwarantuje nam bezpieczeństwo – oczywiście, jeśli taka firma w swoich warunkach świadczenia usług ma zapis, że bierze odpowiedzialność za sporządzony regulamin oraz jego bieżącą weryfikację. Na to również należy zwracać uwagę.

Nadesłał:

NetLibre Sp. z o.o.
http://netlibre.pl/

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl