Ateny zimą czy latem
No właśnie, o jakiej porze roku są najprzyjemniejsze. Latem panują niemiłosierne upały, a tłumy turystów generują ogromne kolejki do zabytków. Przykładowo, aby wejść na Akropol trzeba odczekać około godziny w kolejce. Zimą natomiast zwiedzających jest znacznie mniej ale i pogoda może być kapryśna.
https://zwiedzo-maniacy.pl/Ateny
tu przeczytasz dużo więcej o Atenach. Jest też przewodnik, który warto wydrukować przed wyjazdem, jest mapa Aten i wiele innych ważnych informacji.
Ateny latem
Temperatura rzadko spada poniżej 30oC, natomiast odczuwalna to blisko 40oC. Trzeba więc zdać sobie sprawę, że zwiedzanie jest bardzo męczące. Bardzo szybko nuży i przestaje interesować. Dobrze, by robić sobie małe przerwy w którejś z licznych tu kafejek, by napić się czegoś orzeźwiającego. Proponuję mocno przemyśleć, czy dobrze brać ze sobą dziecko. W młodym wieku niekoniecznie starożytne zabytki są interesujące. Lepiej by wspomnienia z wakacji pozostały na zawsze miłe. Ceny biletów, w okresie letnim są tu najwyższe. Ateny nie mogą narzekać na brak zainteresowania. Zjeżdżają tu ludzie z całego świata. Dużo dzieje się po zapadnięciu zmroku. Trudno o miejsce parkingowe, gdyż na ulicach są tłumy, na pewno nie mniejsze niż w ciągu dnia. Zabytki są pięknie oświetlone a temperatura jest o wiele przyjemniejsza.
Moje Ateny latem
Mieszkałam w hotelu oddalonym około 40 km. By dojechać do Aten, maszerowałam około 3 km piechotą do autobusu, którym jechałam godzinę. Dalej metro by wysiąść np. na stacji Acropoli. Oczywiście pod koniec dnia, wracałam wg tego samego schematu. Męczące było to bardzo, a jednak wspominam z rozrzewnieniem. Zwiedzenie Aten było moim marzeniem. Płakałam przy Partenonie, przy świątyni Zeusa Olimpijskiego. Wszystko mnie zachwycało. Jednak moją 14 - letnią córkę mniej. Dlatego proponuję dobrze przemyśleć, cz warto zmuszać dzieci / młodzież by interesowały się tym samym co my, dorośli.
Ateny zimą
Zakochana w Atenach wróciłam zimą. Temperatura rzadko spada poniżej zera, a może i sięgać 20oC. Trafiłam na najchłodniejsze dni sezonu. Przed przyjazdem było 18oC, w dniu wyjazdu 20oC, a w środku 3oC ÷ 10oC i przejmujący, silny wiatr. Ale nie ma co narzekać, wystarczy sprawdzić pogodę i odpowiednio się przygotować. Zwiedzałam cały dzień, od rana i nie tylko do, bo i w nocy. Ceny biletów są o połowę mniejsze (uwaga, zimą nie opłaca się kupować karnetu 5 - dniowego na 6 zabytków). Jest dużo mniej turystów, co nie znaczy, że ich nie ma. Jednak bez problemu można robić zdjęcia bez przypadkowych innych osób. To, na co zwróciłam uwagę, to po pierwsze; pełno pomarańczy na drzewach, które oczywiście nie są jadalne, ale pięknie sie prezentują, po drugie; spasione koty, które latem są bardzo wychudzone a zimą mocno obrastają w tłuszczyk.
Podsumowanie
Kiedy odwiedzić Ateny? Wg mnie o każdej porze roku warto tu przyjechać. Wystarczy kilka dni urlopu, trochę gotówki i zainteresowania. Wiem, ze to moja subiektywna opinia, ale Ateny są zbyt piękne i zbyt ważne w naszej kulturze by je pominąć.
Nadesłał:
Anea
|