Ceny mieszkań przestały spadać


2012-03-15
Średnie ceny nowych i używanych mieszkań w Warszawie są zbliżone. W lutym stawki ofertowe przestały spadać W lutym br. tendencja spadkowa cen używanych mieszkań odwróciła się. Stawki wywoławcze, w porównaniu z miesiącem poprzednim, zaczęły rosnąć. Z analiz Szybko.pl wynika, że we wszystkich dużych miastach, z wyjątkiem Białegostoku, Torunia i Gdańska, średnia cena 1 mkw. mieszkania podskoczyła od 10 do 40 zł.  


W Warszawie przeciętna cena ofertowa metra kwadratowego mieszkania z drugiej ręki wynosi 8050 zł, podaje Metrohouse&Partnerzy i Szybko.pl. W okresie od grudnia minionego roku do lutego br. umowy na rynku wtórnym podpisywane były zaś w kwocie o 6 proc. niższej - 7565 zł. Za metr kwadratowy stołecznego lokalu w starym budownictwie właściciele chcą średnio 7590 zł, w przedwojennej kamienicy 8980 zł, a w blokach wybudowanych po 2000 roku aż 9015 zł.

Ceny transakcyjne do 400 tys. zł

Na stołecznym rynku wtórnym kupujemy mieszkania w średniej cenie 400 tys. zł,  a przeciętny metraż wynosi 53 mkw. Ceny transakcyjne używanych mieszkań spadają, bo kupujący wybierają mieszkania do remontu o coraz niższym standardzie. To skutek ograniczeń w dostępie do kredytów hipotecznych. Coraz więcej mieszkań kupowanych jest za gotówkę, a poza tym wzrasta liczba transakcji z większym udziałem wkładu własnego.

Pośrednicy zwracają uwagę, że używane mieszkania sprzedają się teraz nieco lepiej niż wcześniej. W Warszawie wzrosła liczba poszukujących własnego lokum. Największe zainteresowanie dotyczy tanich lokali dwupokojowych, ale pojawiają się też pytania o nieruchomości luksusowe. W ostatnich tygodniach najwięcej transakcji było na Białołęce. Z wyjątkiem Mokotowa i Śródmieścia ceny transakcyjne rzadko przekraczają 400 tys. zł.

Nowe za 8 tys. zł/mkw.

Podobnie jest na rynku deweloperskim. Ceny całkowite kupowanych lokali najczęściej nie są wyższe niż 350-400 tys. zł. – Deweloperzy muszą dziś tak projektować mieszkania, żeby było na nie stać osoby zaciągające kredyty hipoteczne. Trudności z pożyczaniem wyższych kwot powodują, że dla niewielu osób nie są dostępne mieszkania droższe niż wystawione do sprzedaży za 300-350 tys. zł. Dlatego w inwestycji Nowa Wileńska, którą prowadzimy na warszawskiej Pradze ceny zdecydowanej większości mieszkań nie przekraczają takiej kwoty. Najtańsze mieszkanie, które mamy w ofercie kosztuje mniej niż 200 tys. zł. Dwupokojowy lokal można kupić już od 263 tys. zł. Kompaktowe mieszkanie trzypokojowe o metrażu 48 mkw. jest w cenie 355 tys. zł - wymienia Michał Wilczewski, pełnomocnik firmy Budrem.  

Na początku roku, po raz pierwszy od 2007 roku średnia cena nowych mieszkań w Warszawie spadła poniżej 8 tys. zł/mkw., biorąc pod uwagę całą ofertę deweloperów. Według analityków Reas w ciągu 2011 roku na rynku ogólnopolskim ceny nowych mieszkań zmalały o ok. 6 proc.

Cena ofertowa mieszkań wprowadzanych przez deweloperów na stołeczny rynek tylko w ciągu ostatnich trzech miesiącach 2011 roku (1,9 tys. mieszkań) jest jeszcze niższa. W projektach rozpoczynanych w końcówce ubiegłego roku mieszkania kosztują średnio 7,1 tys. zł/mkw.

Na obrzeżach nawet po 5,5 tys. zł/mkw.

Na obrzeżach Warszawy można znaleźć mieszkania w cenie ok. 5,5 tys. zł zarówno gotowe, jak i w trakcie budowy. Wybór takich lokalizacji oznacza możliwość skorzystania z rządowych dopłat do kredytów, bo w programie Rodzina na swoim dla stołecznych nowych mieszkań obowiązujący teraz limit wynosi nieco ponad 6,4 tys. zł za mkw.


Układ sił na rynku pierwotnym może zmienić tzw. ustawa deweloperska, która wchodzi w życie pod koniec kwietnia br. Przyniesie wyższe koszty obsługi inwestycji, co nie zaszkodzi pewnie dużym firmom deweloperskim, które prawdopodobnie zaczną przejmować mniejsze. Wtedy, ze względu na większe wydatki deweloperów związane z realizacją nowych projektów,  ceny mieszkań mogą pójść w górę.

Jak długo pracujemy na mieszkanie?

W Warszawie przeciętne wynagrodzenie netto to ok. 3,3 tys. zł, a średnia cena transakcyjna mieszkania dwupokojowego to 320 tys. zł. Aby je kupić, całość zarobków trzeba odkładać osiem lat, szacuje Home Broker.

Najdłużej, bo prawie 12 lat, na dwa pokoje trzeba pracować w Sopocie. Mieszkania są tam droższe niż w stolicy (dwupokojowe kosztuje średnio 390 tys. zł), a przeciętny mieszkaniec tego miasta zarabia mniej niż w Warszawie. Najszybciej staniemy się właścicielami własnego M w Katowicach. Dwa pokoje o średniej wartości 144 tys. zł kupimy odkładając pensję nie całe cztery lata.
Więcej informacji na: www.nowawilenska.pl     
Autor: BUDREM


Nadesłał:

Nowa Wileńska
http://www.nowawilenska.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl