Dlaczego jeździmy do psychiatry do innych miast?
Stereotypy, uprzedzenia, nietolerancyjne społeczeństwo. Problemy psychiczne są stygmatem, dlatego wizyta u psychiatry, to ostateczność.
Czub, debil, idiota, wariat - oto chętnie używane przez dzieciaki słowa, rzucane przez nie już od czasów piaskownicy niemalże bez zastanowienia. Stereotypy oraz uprzedzenia dotyczące osób chorych psychicznie, które wypijamy praktycznie z mlekiem matki są niezwykle trudne do obalenia. W efekcie, w sytuacji w której okazuje się, że potrzebowalibyśmy pomocy psychologicznej czy psychiatrycznej, udajemy, że wszystko jest w porządku - stres i wstyd związany z tym, że poszlibyśmy do psychiatry jest bowiem zbyt duży.
Jak się okazuje – w wyniku działania tych stereotypów, bardzo wiele osób potrzebujących profesjonalnej pomocy psychiatrycznej, zamiast w swojej miejscowości, korzysta z pomocy lekarskiej w sąsiednich miastach. Jak mówi jeden znany w Polsce psychiatra - Warszawa to miejsce do którego przyjeżdżają chorzy niemalże z całego Mazowsza. I to nie dlatego, że są tu lepsi specjaliści, ale właśnie dlatego, ze korzystanie z psychoterapii czy pomocy psychiatrycznej w Konstancinie czy Piasecznie, to ryzyko, że rozpozna nas ktoś znajomy. W takich sytuacjach, psychoterapia jest dodatkowo utrudniona, bowiem lekarz musi borykać się nie tylko z problemami pacjenta, ale również z jego oporem przed samym procesem uczestnictwa w leczeniu. Dlatego pomoc psychologiczna i psychiatryczna jest tak trudna - a wszystkiemu, jak już powiedzieliśmy na początku – winne są stereotypy.
Nadesłał:
niniwa
|
Wasze komentarze (2):
-
~Misz, 2016-04-04 21:31:06
Mnie pewnie by się nie chciało nigdzie jechać... no ale mieszkam w dosyć dużym mieście, więc najwyżej jakiś ośrodek na drugim końcu;-) Ale ogólnie wiem, że nie ma się czego wstydzić, poczytałem trochę na psychoterapia-indywidualna.pl, ale i tak coś wewnątrz mnie siedzi, że trochę się wstydzę.
-
~aqua, 2016-02-28 19:52:46
Chyba po prostu wybieramy tego psychologa, psychoterapeutę czy psychiatrę, o którym wiemy, że jest dobry. Ja jestem z Warszawy, więc trafiłem na ośrodek psychoterapeutyczny Wrelacji.pl, jakbym był z innego miasta, to może też bym tu przyjechał.