Europa potrzebuje inteligentnych miast
O wyzwaniach w zakresie tworzenia inteligentnych miast w Polsce i Europie oraz o wnioskach z już zrealizowanych projektów rozmawiali eksperci w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, podczas panelu „Inteligentne miasta”.
Europejskiej miasta stoją dziś przed ogromnymi wyzwaniami, którym muszą sprostać w najbliższym czasie. Obecnie zajmują one jedynie 2% powierzchni Ziemi, ale mieszka w nich 54% światowej populacji. Szacuje się, że do 2045 roku w miastach będzie mieszkać 70% wszystkich ludzi. Wiąże się to z ogromnymi wyzwaniami w zakresie energetyki, transportu publicznego czy sieci wodno – kanalizacyjnych. Problemy te dotyczą również polskich miast, gdzie wdrażane są już pierwsze projekty w zakresie smart city, ale jest jeszcze przed nimi sporo do zrealizowania. O wyzwaniach w zakresie tworzenia inteligentnych miast w Polsce i Europie oraz o wnioskach z już zrealizowanych projektów rozmawiali eksperci w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, podczas panelu „Inteligentne miasta”.
Smart Cities było koncepcją, o której mówiono już kilka lat temu, jednak dopiero teraz zyskuje ona ogromne znaczenie. Według danych z raportu „Miasto Przyszłości” opracowanego przez ośrodek dialogu i analiz ThinkThank, 14% polskich miast deklaruje, że do tej pory wprowadziło na dużą skalę rozwiązania typu smart. Najmniej, bo zaledwie 4% stanowiły inwestycje w systemy zarządzania sieciami elektrycznymi (smart grid, smart mettering). To znacząco niski poziom zważywszy na fakt, że energia stanowi jeden z największych kosztów funkcjonowania miasta. Widzimy dużą konieczność poprawy poprzez zastosowanie tego typu rozwiązań, które z jednej strony podnoszą sprawność przesyłania energii, ograniczają straty oraz pozwalają na zdalne zarządzanie bez konieczności przerw w dostawach dla odbiorców. Tym samym wpływają znacząco na zwiększenie efektywności energetycznej – podkreślał Jacek Łukaszewski w trakcie panelu „Inteligentne miasta”. Gdy mówimy o inteligentnych miastach i efektywnym zarządzaniu energią, to należy pamiętać również o budynkach. To w nich tracimy znaczne ilości energii. Dzięki zastosowaniu systemów typu SmartStruxture możliwe jest obniżenie kosztów nawet do 30%.
Strategia Smart Cities o której również wspominali paneliści w trakcie kongresu, powinna uwzględniać wdrażanie technologii, które są najbardziej przydatne dla konkretnego miasta. Drugim z palących problemów miast jest zaopatrzenie w wodę. Z danych raportu „Miasto Przyszłości” wynika iż w ostatnich latach 18% inwestycji w polskich miastach stanowiły właśnie inwestycje w systemy zarządzania siecią wodociągową. Jedną z takich inwestycji była przeprowadzona przez firmę Schneider Electric modernizacja w systemie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie. W tym obszarze możliwa jest optymalizacja sieci elektroenergetycznej dająca oszczędności nawet do 30%. Ponadto, ważne są również inwestycje w zasilanie i sterowanie procesem oczyszczania i dystrybucji wody w sieciach oraz możliwość identyfikacji potencjalnych awarii na długo przed wystąpieniem poważnych problemów.
Mimo, iż te inwestycje pojawiają się w polskich miastach, to wciąż mamy dużo do zrobienia głównie, dlatego, iż miasta inwestują jedynie w pojedyncze systemy. Aby mówić o zwiększeniu efektywności miast i sprostaniu stojącym przed nimi wyzwaniom potrzeba szerokich inwestycji we wszystkich pięciu obszarach: sieci energetycznych i wodociągowych, budynków, transportu oraz usług publicznych skierowanych do mieszkańców. Realizacja tych inwestycji będzie możliwa tylko dzięki współpracy samorządów i firm tworzących takie rozwiązania. Wówczas możliwe jest wypracowanie najbardziej potrzebnych i indywidualnych rozwiązań dla poszczególnych miast.
Budowanie świadomości wśród społeczeństwa i decydentów
Świadomość polityków i zarządców miast zwiększa się, ale wciąż jest na dość niskim poziomie w porównaniu z krajami zachodnimi. Głównym problemem jest to, że inteligentne miasto pojmowane jest jako coś odległego, a niekiedy nawet jako pewna fikcja. Tymczasem jest to rzeczywistość oparta na funkcjonujących już i ulepszanych technologiach stosowanych w życiu codziennym. Duży nacisk należy kłaść również na edukację zarówno przedstawicieli samorządów jak i mieszkańców. Świadomość możliwości i korzyści, które dają nowoczesne technologie miejskie zdecydowanie przyśpieszy procesy modernizacyjne w miastach – uważa Jacek Łukaszewski, Prezes Zarządu Schneider Electric.
Miasta przyszłości nie stworzy się jedynie przez wszczepianie w jego przestrzeń innowacyjnych systemów. Rozwiązania inteligentne muszą współgrać przede wszystkim z potrzebami użytkowników miasta, inaczej staną się tylko kolejnym gadżetem. Z tego względu konieczne jest tworzenie strategii smart cities zmieniających miejski krajobraz. Podczas konstruowania planu inteligentnego miasta konieczne jest stworzenie startegii działań, która uwzględnia zasoby, infrastrukturę i zapotrzebowanie energetyczne miasta oraz potrzeby wszystkich zainteresowanych stron. W dalszej kolejności konieczne jest upewnie się czy wszystkie zainteresowane strony podzielają tę samą wizję. Trzecim ważnym elementem jest przekonanie wszystkich interesariuszy, że zmiana musi dokonać się na kilku szczeblach: samorządu, biznesu oraz mieszkańców.
Smart Cities potrzebuje wsparcia
Wyzwania w zakresie inteligentnych miast potrzebują strukturalnego wsparcia. Na gruncie europejskim pojawiały się już strategie mające na celu wsparcie budowy inteligentnych miast, jak stworzona przez Komisję Europejską inicjatywa European Initiative on Smart Cities skoncentrowana na zagadnieniach optymalizacji i efektywności zużycia energii oraz redukcji emisji gazów cieplarnianych. W dalszym ciągu brakuje jednak strategii i wsparcia na poziomie krajowym, szczególnie w Polsce. Widzimy dużą konieczność w stworzeniu mechanizmów finasowych czy to po stronie rządowej czy instytucji finansowych, które pomogłyby finansować takie projekty – dodał poczas panelu Jacek Łukaszewski. Jedną z inicjatyw wspierających samorządy w zakresie inteligentnych miast jest „Polskie Miasto Przyszłości”, której Schneider Electric jest partnerem wraz z takimi firmami jak Cisco, IBM, Philips, Samsung, Seventica, Swarco, Vulcan czy Young Digital Planet. Jest to otwarta platforma rozwiązań dla miast, oferująca komplementarne wobec siebie rozwiązania w kluczowych dla budowy inteligentnego miasta obszarach: bezpieczeństwo, transport, komunikacja i inteligentne systemy oświetlenia, edukacja, kontakt z mieszkańcem. Z drugiej strony możliwości oferowane w ramach projektu są unikalnym rozwiązaniem dla władz miejskich, które pozwolą im realizować ideę inteligentnego miasta w wybranych, najbardziej wymagających tego obszarach, z uwzględnieniem aktualnych możliwości inwestycyjnych. Smart Cities to już nie wizja, ale realna rzeczywistość. Już dziś możemy ją wdrażać i czerpać korzyści z jej realizacji oraz podnieść poziom atrakcyjności Polski jak i całej Europy. Ten wspólny cel jest możliwy do osiągnięcia dzięki współpracy firm, instytucji samorządowych oraz społecznej akceptacji. Kreacja smart city jest ściśle związana z polityką gospodarczą państwa, która w dobie XXI wieku podlega wielu czynnikom oraz światowym trendom. Dlatego też wdrażanie inteligentnych rozwiązań jest dużym wyzwaniem dla miast europejskich ze względów związanych z finansami oraz poziomem zaawansowania technologicznego krajowej gospodarki.
Nadesłał:
Mondaypr
|