Gdańska Wyspa Spichrzów - Młyn jakiego jeszcze nie było
Na początku lipca miało miejsce otwarcie nowego punktu na gastronomicznej mapie Gdańska. Bistro Młyn znajduje się na rogu ulic Chmielnej i Pszennej, w samym sercu Wyspy Spichrzów, w bezpośrednim sąsiedztwie największych turystycznych atrakcji miasta.
ZDJĘCIA: https://1drv.ms/u/s!Ak6vnk2kpo84iqpej-1AllQUjVGYow?e=r0Bviz
Na początku lipca miało miejsce otwarcie nowego punktu na gastronomicznej mapie Gdańska. Bistro Młyn znajduje się na rogu ulic Chmielnej i Pszennej, w samym sercu Wyspy Spichrzów, w bezpośrednim sąsiedztwie największych turystycznych atrakcji miasta. Za projekt wnętrz odpowiedzialna była pracownia Sikora Wnętrza Architektura, a ich realizacją zajęła się warszawska spółka Trust Us.
Bistro Młyn znajduje się w budynku należącym do Hotelu Grano. Lokal, mogący pomieścić nawet 100 osób, przygotowany został z myślą o rodzinach poszukujących nie tylko dobrej kuchni, ale też wytchnienia od turystycznego zgiełku miasta. W menu, oprócz wymyślnych śniadań oraz dań kuchni włoskiej, znajdziemy również autorskie burgery, sałatki oraz wyśmienite desery. Niewątpliwym atutem lokalu są również bardzo oryginalne wnętrza autorstwa pracowni Sikora Wnętrza Architektura.
Jako mieszkaniec Gdańska zauważyłem, że większość restauracji w okolicy ma ten sam styl, oparty na następujących dominantach - cegle, elementach industrialnych i starym drewnie - mówi prof. Jan Sikora, właściciel pracowni. To powoduje, że ich przestrzenie się zlewają, stanowią niezauważalne dla ich gości tło. Dodatkowo taka stylistyka jest mało rodzinna i przyjazna. Przygotowując się do prac wyobraziłem sobie wnętrze, które będzie prawdziwą alternatywą dla ludzi, którzy szukają czego innego niż ciężkie wnętrza. Czegoś lekkiego i przyjaznego. To był punkt wyjścia dla stylu, który celowo ma kontrastować z okolicą, pozwalać na emocjonalny oddech. Główną inspiracją był zachód słońca nad gdańskim morzem, zatem kolorystycznie dominuje tu błękit i pudrowy róż. Są to kolory delikatne, subtelne i bardzo mocno osadzone w światowych trendach. – dodaje.
Wystrój został uzupełniony szlachetnymi materiałami, takimi jak lokalne gatunki drewna (dąb i jesion) oraz unikatami światowego i lokalnego designu, co widoczne jest m.in. w lampach oraz krzesłach Tabanda – wyjątkowej trójmiejskiej manufaktury. Za całościową realizację wykończenia odpowiedzialna była warszawska spółka Trust Us:
W tej realizacji architekt postawił przed nami wyjątkowe wyzwanie, które obejmowało bardzo krótki termin realizacji i potrzebę odnalezienia bardzo trudnych do uzyskania gatunków drewna – mówi Wojciech Banach, dyrektor projektu w Trust Us. Co więcej, projekt był nietypowy i wymagał rzadko stosowanej obróbki drewna. Doświadczenie, które zdobyliśmy w czasie realizacji we wcześniejszych nadmorskich hotelach powoduje, że sprostaliśmy zarówno terminowi, jak i technologii. Jednak to nie jedyny nasz powód do satysfakcji przy tej realizacji. Po raz kolejny udało nam się nawiązać współpracę z inwestorem Bistro Młyna, firmą Dekpol. To dla nas potwierdzenie zaufania ze strony bardzo wymagającego partnera biznesowego.
Nadesłał:
mateuf8
|