Na każdym kroku mówi się o trudnej sytuacji na rynku, jednak dane przedstawione w raporcie KPMG „Rynek dóbr luksusowych. Edycja 2012” pokazują, że w naszym kraju z roku na rok wydatki na dobra luksusowe, w tym biżuterię, rosną. W ubiegłym roku kwota ta wynosiła ok. 10,2 mld zł, zaś w tym osiągnie próg 10,9 mld zł. Polacy, w ubiegłym roku najczęściej kupowali z tej grupy: perfumy (58 proc.), odzież (43 proc.), alkohol (39 proc.) oraz biżuterię, z wynikiem 26 proc. Jakie są nasze upodobania?

Jakie są nasze preferencje?

W przypadku zakupu biżuterii ciężko jest wskazać produkty najczęściej wybierane przez Polaków, ponieważ ich wybór jest zależny od naszego gustu i zasobności portfela. Jednak w obliczu wzrostu cen złota, wzrosło też zainteresowanie tym kruszcem. – W sklepach jubilerskich prym wiedzie różowe złoto, które jest nie tylko oryginalne, ale też ociepla ciemne kolory ubioru. Dużą popularnością cieszą się także kolorowe kamienie szlachetne, będące w swej naturze różnorodne oraz potrafiące dostosować się do naszej urody, jak np. szafir, rubin. Kamienie te najczęściej są wybierane, jako dodatek do sukni ślubnej oraz innych białych rzeczy - mówi Monika Wężyk, stylistka. – Dużą popularnością cieszą się też kamienie naturalne, jak: ametyst, topaz, kwarc, stanowiące idealny dodatek do codziennych ubrań. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się również projekty wykonane z nietypowych kruszców, jak np. drewno, stal szlachetna – dodaje.

Z kolei dla tych, którzy preferują tańszą biżuterię czeka szeroka gama produktów popularnych sieciówek. Obecnie moda lansuje styl retro, geometryczne kształty, czy też wisiorki z dużymi kamieniami. Co ciekawe, coraz większą popularnością cieszy się męska biżuteria, o czym świadczą oferty sklepów oraz rozwijający się trend elektronicznych dodatków. Można tam znaleźć: zegarki, bransoletki z rzemienia, czy też wisiorki. A jak będzie ona wyglądać w przyszłości?

Nowoczesna biżuteria przyszłości

Złoto, srebro oraz kamienie szlachetne stanowią doskonały obiekt do inwestycji naszych pieniędzy, bowiem ich zasoby na świecie są ograniczone. Przykładowo niebieski kamień – tanzanit – jest wydobywany tylko u podnóża góry Kilimandżaro, zaś jego występowanie jest 1000 razy mniejsze niż diamentu. Jednak ich ceny nie należą do najniższych. Moda stopniowo zmierza w kierunku wykorzystania tańszych kruszców, a także nowoczesnej techniki, by biżuteria nie była tylko ładnym dodatkiem, ale też stanowiła użyteczny element naszego ubioru.

- Biżuteria przyszłości będzie w sobie łączyć użyteczność oraz wygląd, szczególnie ten nastawiony na minimalizm. Już teraz na rynku możemy zetknąć się z elastycznymi bransoletkami, których wzór zmienia się w zależności od rodzaju słuchanej muzyki, a także z wisiorkami wzorowanymi na kulturze etnicznej z wbudowanym ekranem LCD, który informuje o stanie naszego zdrowia. Co ciekawe, powstają również projekty na elastyczne pierścionki z wbudowanym kalendarzem, wisiorki z bateriami słonecznymi oraz broszki wyczuwające stan emocjonalny właściciela. Widzimy więc trend projektowania biżuterii nie tylko dla ozdoby, ale też dla użyteczności – mówi Paweł Tomczyk, CEO firmy Rearden Technology S.A. – Należy też pamiętać, że do biżuterii zalicza się pióra, dodatki oraz zegarki, które obecnie przeżywają boom w formie smartwatchy – dodaje.

Modne jest też samodzielne wykonywanie biżuterii. Jednak rozwój technologii może całkowicie zrewolucjonizować jej formę, dzięki coraz popularniejszemu drukowi 3D. Już dziś przy jego pomocy można wykonać niektóre elementy, w zgodzie z projektem stworzonym przez samego klienta.

- Niektórzy zamiast kupić gotowy wzór w sklepie wolą sami zaprojektować biżuterię, bowiem niejednokrotnie świadczy ona o nas. Biżuteria przyszłości to nie tylko stal szlachetna, metal, czy elektronika. W przypadku druku 3D substancja jest dowolna, może nią być plastik czy nawet tytan, ponieważ jego sproszkowana forma pod wpływem lasera tworzy tzw. spiek, a docelowo kształt, jaki sobie klient zażyczył. Co ważne, dokładność takiego modelu z projektem klienta wynosi aż +/- 0,5 mm – mówi Konrad Tylka, Easy Design.

Czy wybierzemy tradycyjny kruszec, czy też pójdziemy w kierunku nowoczesności oraz techniki, musimy pamiętać, że to jak nas widzą, tak nas piszą. Dlatego decydując się na wybór biżuterii róbmy to z głową, a nie w imię obowiązującej w danym momencie mody.