Jak finansujemy zakup mieszkania?
Ile kredytu na zakup mieszkania dostanie przeciętnie zarabiający singiel i rodzina? Na jaki lokal może sobie pozwolić?
Aż 90 proc. Polaków zakup mieszkania finansuje kredytem hipotecznym. Kupując nowe mieszkanie najchętniej wybieramy dwupokojowe lokale, których metraż nie przekracza 50 mkw. Nieco mniejszą popularnością cieszą się również lokale trzypokojowe, których całkowity koszt wynosi ok. 400 tys. zł.
Z raportu redNet Consulting wynika, że mieszkania z pierwszej ręki wzbudzają największe zainteresowanie wśród osób, które nie przekroczyły 30. roku życia z miesięcznym dochodem w granicach 2-5 tys. zł netto. Większość klientów banku korzysta z kredytu hipotecznego pokrywającego całkowitą wartość nieruchomości. Rzadko zdarza się, że kredytobiorcy posiadają wkład własny. Zwykle nie przekracza on 10-20 proc. wartości nieruchomości. Kupujący sporadycznie płacą gotówką. Są to osoby, które najczęściej sprzedają mieszkanie i kupują większe.
Ile dostaniemy kredytu?
Przeciętna rodzina z dwójką dzieci dostanie dziś na mieszkanie od banku 340 tys. zł na mieszkanie, a singiel 180 tys. zł. Tak analitycy Invigo oceniali zdolność kredytową osób osiągających średnie dochody. Według najnowszych danych GUS, wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w Polsce wynosi około 3568 zł brutto, czyli około 2552 zł na rękę.
Osoba, która nie ma żadnych innych zobowiązań może dziś liczyć na 183 tys. zł kredytu. Maksymalna rata, jaką singiel będzie opłacać wynosi ok. 1200 zł w przypadku kredytu w złotych i 962 zł w przypadku kredytu w euro (wyliczenia Invigo).
Rodzina z dwójką dzieci, osiągająca przeciętne miesięczne wynagrodzenie, czyli w sumie 5 100 zł, jeśli nie ma innych zobowiązań i dodatkowych wydatków, może otrzymać maksymalny kredyt w wysokości ok. 389 zł. Przy średniej cenie transakcyjnej metra
kwadratowego mieszkania w Warszawie (7,8 tys. zł/mkw.) za tą kwotę rodzina może sobie pozwolić na zakup ok. 50 mkw.
I właśnie mieszkania o takim metrażu stanowią większość oferty deweloperów w inwestycjach, które obecnie wprowadzane są do sprzedaży. – Nasi klienci poszukują najczęściej mieszkań dwupokojowych o powierzchni do 40 mkw. i trzypokojowych do 50 mkw. Na osiedlu Alpha w warszawskich Skoroszach możemy dowolnie zmieniać rozkład mieszkań. Dwa pokoje mamy w sprzedaży już od 33-34 mkw. Lokale o powierzchni 48-49 mkw. możemy zaaranżować na trzypokojowe. W ten sposób nasza oferta staje się dostępna dla większej liczby klientów – twierdzi Teresa Witkowska, dyrektor sprzedaży w RED Real Estate Development.
Single mają trudniej
Młode osoby o przeciętnych dochodach pozostające w jednoosobowych gospodarstwach nie tak łatwo zdobędą kredyt hipoteczny. Zarobki poniżej 3 tysięcy zł w wielu bankach dyskwalifikują je.
Od singli bank prawdopodobnie zażąda wkładu własnego w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. W przypadku takich osób zarobki w wysokości 2500 zł miesięcznie netto nie zawsze wystarczą, by dostać taką kwotę, która wystarczyłaby na zakup nawet kawalerki w dużym mieście.
Granicą, od której instytucje zaczynają rozpatrywać wniosek singla bez wkładu własnego to zazwyczaj wynagrodzenie w wysokości co najmniej 3 tys. zł netto. Choć na takiego klienta dysponującego wkładem własnym przychylnie spojrzy już wiele banków.
Banki stawiają dużo ostrzejsze wymagania w stosunku do osób samotnie zaciągających kredyt niż w przypadku par czy rodzin. Co więcej, singiel osiągający dochody na poziomie 4 tys. zł miesięcznie ma mniejsze szanse na kredyt, niż małżeństwo, w którym każda z osób zarabia po 2 tys. zł. Osoba chcąca kupić mieszkanie indywidualnie, która nie ma wymaganego wkładu finansowego ma gorsze możliwości zaciągnięcia zobowiązania. Rozwiązaniem może być zaciągnięcie kredytu np. wspólnie z członkiem rodziny.
Autor: RED Real Estate Development