Lingwiści z Podlasia. Zwycięzcy konkursu Poliglota 2015
|
Dwudziestu jeden gimnazjalistów z 10 podlaskich szkół wzięło udział w finale międzyszkolnego konkursu językowego Poliglota 2015. Najlepsi musieli wykazać się znakomitą znajomością dwóch języków - w mowie i piśmie.
Weronika Kopytko z Publicznego Gimnazjum nr 6 w Białymstoku okazała się najlepszą poliglotką w kategorii angielsko-francuskiej, a w kategorii angielsko- niemieckiej zwyciężył Michał Gerasimiuk z białostockiego PG nr 32. Oboje podkreślają, że udział w konkursie dał im przede wszystkim wielką satysfakcję, tym bardziej, że trzeba było wykazać się znajomością dwóch języków.
- Taki konkurs to interesujący pomysł, coś, w czym jeszcze nie brałem udziału – mówi Michał Gierasimiuk. – Co roku startowałem w konkursach językowych i przedmiotowych, jestem ich laureatem, ale Poliglota to większe wyzwanie. I satysfakcja z wyniku. Chcę wykorzystać znajomość języków w praktyce - myślę o studiach w Szwajcarii, więc ta wiedza przyda mi się zarówno w szkole, jak i na co dzień.
O podróżach marzy też Weronika Kopytko:
- A bez znajomości języków nie byłoby to łatwe, to przecież podstawa komunikacji – mówi. – Niewykluczone, że ich znajomość przyda mi się w życiu zawodowym – może będę tłumaczem? W każdym razie ten konkurs zwraca uwagę na wiele naszych umiejętności- nie tylko pisania, ale też wypowiadania się, prezentacji jakiegoś tematu. Jest wszechstronny.
Konkurs, któremu patronuje podlaskie Kuratorium Oświaty, już po raz piąty zorganizował Zespół Szkół Społecznych STO przy ul. Fabrycznej we współpracy katedrą neofilologii UwB. Patronat nad tegoroczna edycją sprawuje Podlaskie Kuratorium Oświaty i biuro poselskie profesor Barbary Kudryckiej. Młodzież sprawdzała swoje umiejętności w dwóch językach: angielskim oraz do wyboru - francuskim lub niemieckim. Konkurs przebiegał w trzech etapach - od eliminacji szkolnych, poprzez zmagania międzyszkolne, po finał, do którego zakwalifikowało się 21 najlepszych poliglotów z Podlasia..
- To mój drugi start w Poliglocie – w tamtym roku zdobyłam wyróżnienie, a w tym drugie miejsce w kategorii niemiecko-angielskiej - mówi Aleksandra Pietruska z SG nr 8 STO. - Najbardziej podobają mi się finałowe prezentacje. Zawsze przygotowuję temat, który mnie interesuje. Dzięki temu Poliglota jest konkursem o wiele ciekawszym od konkursów wojewódzkich.
Ostateczny sprawdzian składał się z dwóch części- pisemnej (test w formie pisemnej i dyktando) oraz ustnej – prezentacji multimedialnej, komentowanej w dwóch językach.
- Nietypowym elementem naszego konkursu jest łączenie dwóch języków: angielskiego z niemieckim lub francuskim oraz etap finałowy, który polega na rozwiązaniu testu oraz przedstawieniu prezentacji ustnej na dowolny temat – mówi Monika Braun z SG nr 8 STO, organizatorka konkurs. - Jest to niezwykłe doświadczenie nie tylko dla uczestników konkursu, ale i dla komisji – kontakt ze zdolną, ambitną i utalentowaną młodzieżą.
- Z roku na rok jest Poliglota jest coraz bardziej popularny – dodaje Agata Ratkiewicz, anglistka. - Młodzież doskonale zdaje sobie sprawę z wartości, jakie niesie ze sobą znajomość języków obcych, które dla młodych ludzi nie stanowią takiej egzotyki, jak dla poprzednich pokoleń.
Przy okazji finału, który odbył się w Społecznym Gimnazjum nr 8 STO okazało się, że białostoccy gimnazjaliści mają nie tylko talenty językowe. Popisy wokalne w wykonaniu młodzieży szkolnej wzbudziły niekłamany zachwyt nie tylko wśród rówieśników.
Pozostali finaliści międzyszkolnego konkursu Poliglota 2015: II miejsce w kategorii angielsko-francuskiej – Weronika Kiskało,SG nr 4, II miejsce w kategorii angielsko-niemieckiej - Aleksandra Pietruska, SG nr 8 STO, III miejsce w kategorii angielsko-niemieckiej - Magdalena Staworko, Gimnazjum Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny, III miejsce w kategorii angielsko-francuskiej – Maja Bogucka, PG nr 32.
Nadesłał:
Masz-Media
|
