Najpopularniejsze steki – ciekawostki
Amerykanie kupują wołowinę według zupełnie innego podziału wołu, mają też swoje konkretne nazewnictwo steków. Dlatego, żeby łatwiej Wam się korzystało z przepisów z Amerykańskiego internetu omówimy wam 4 najpopularniejsze cięcia. Kiedy mówimy stek, mamy na myśli duży piękny kawałek wołowiny. Stek jest szerokim pojęciem i może odnosić się do wielu różnych kawałków wołowiny. Ale my dziś skoncentrujemy się na czterech najpopularniejszych i najdroższych kawałkach wołowiny: Polędwicy, New York Strip, T-Bone, Ribeye.
Wszystkie wymienione wyżej steki pochodzą z górnej części wołu, nie zawierają dużo tkanki łącznej i nie muszą być przygotowywane przez długi okres czasu. W rezultacie te steki są dużo bardziej delikatne niż inne kawałki wołowiny. Mogą być one przygotowywane szybko i w wysokich temperaturach a więc w warunkach w których otrzymujemy idealne steki. W stosunku do wielkości bydła te cięcia stanowią zaledwie bardzo mały procent i są przez to produktem premium.
Polędwica: Z niej wycinane są najdroższe i najlepsze kawałki wołowiny. Są one sprzedawane bez kości. A najpopularniejsze kawałki które możemy kupić to Filet mignon i Châteaubriand. Filet mignon jest wycinany z mniejszego końca polędwicy a Châteaubriand z jej grubszego końca. Ze względu na kształt polędwicy steki z niej wycinane są z reguły grubsze niż większość innych steków. Smakują one najlepiej, są chude, maślane i łagodne w smaku.
New York Strip: Sprzedawany jest zwykle bez kości z górnej części polędwicy. Są to kawałki wołowiny o średniej zawartości tłuszczu, dzięki czemu są smaczne i pełne smaku.
Ribeye. Steki te należą do jednych z najbardziej popularnych i soczystych. Mięso z części piersiowej jest bardziej tłuste niż inne kawałki wołowiny. Ten dodatkowy tłuszcz sprawia, że steki Rib-eye są wyjątkowo delikatne i pełne smaku. Można je kupić z kością lub bez kości.
T-Bone jest to stek z kością w kształcie litery T, która oddziela część polędwicy od górnej części lędźwi. Często steki te mylone są ze stekami Porterhouse (wycinanymi z rumsztyku z kością w kształcie litery T i dużą częścią polędwicy). Sprawę dość jasno sprecyzował Amerykański Departament Rolnictwa, który prawnie zapisał, że polędwica w stekach Porterhause musi wynosić co najmniej 32 mm grubości w jej najgrubszym miejscu, podczas gry w przypadku T-Bone steków musi mieć grubość przynajmniej 13 mm.
Aby dowiedzieć się więcej o grillowaniu steków zapraszamy na stronę naRuszcie.pl.