Niepłodność męska – gdy oczekiwanie na ojcostwo się wydłuża
Niepłodność jest chorobą wpisaną na listę Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-10.
Światowa Organizacja Zdrowia WHO określiła, że jest to choroba społeczna dotycząca bardzo dużej grupy ludzi – nawet 15% w wieku rozrodczym. O niepłodności można mówić wówczas, gdy pomimo regularnego współżycia (2-3 razy w tygodniu) przez okres minimum roku, bez stosowania antykoncepcji, kobieta nie zachodzi w ciążę. Szacuje się, że w Polsce problem ten dotyczy nawet co piątej pary.
Mylnym, ale wciąż pokutującym w świadomości społecznej przekonaniem jest, że jeśli mężczyzna może odbyć stosunek seksualny (nie ma problemów z potencją), może również zostać ojcem. Dlatego w razie zaistnienia problemów z płodnością, w pierwszej kolejności badaniom poddają się kobiety. Tymczasem w blisko połowie zdiagnozowanych przypadków problem leży po stronie mężczyzny.
Niepłodność męska – co szkodzi plemnikom?
Na przestrzeni ostatnich 30 lat gwałtownie pogorszyła się jakość spermy. WHO zmuszona była zmniejszyć uznawaną za normę liczbę 60mln plemników na 1ml ejakulatu do 15mln – czyli aż o 75%! Z badań przeprowadzonych w 2012 roku wynika, że nasienie przeciętnego Polaka zawiera od trzech do pięciu razy mniej plemników niż nasienie Kanadyjczyka czy Fina. Paradoksalnie, obecnie najgorsze parametry mają najmłodsi, bo 20-25-letni mężczyźni. Czym mniej plemników i czym gorsza jest ich żywotność oraz struktura DNA, tym trudniej o ciążę.
WHO winą za te globalne zmiany obarcza w dużej mierze czynniki środowiskowe. Wszechobecna chemia (m.in. parabeny zawarte w kosmetykach, BPA w plastiku, rtęć w żywności – np. niektórych rybach) i zanieczyszczenia mają zgubny wpływ nie tylko na płodność, ale na ludzkie organizmy w ogóle.
Na pogorszenie jakości nasienia bardzo duży wpływ ma również stres, w którym żyjemy, siedzący tryb życia i nieodpowiedni sposób ubierania się (noszenie zbyt obcisłej bielizny i spodni prowadzi do przegrzewania jąder), zła, uboga w składniki odżywcze dieta, otyłość, używki. Szkodliwe jest również trzymanie laptopa na kolanach.
W większości przypadków niepłodność nie daje żadnych widocznych objawów, a problem ujawnia się dopiero wtedy, gdy mężczyzna zaczyna starać się o potomstwo. Coraz częściej, nawet u młodych mężczyzn, zaczyna jednak występować również problem z zaburzeniami erekcji – w Polsce dotyczy on nawet ok. 1,5mln panów i może być spowodowany nie tylko stresem i niezbyt aktywnym trybem życia, ale również przebytymi lub niezdiagnozowanymi chorobami (np. schorzeniami układu krążenia, cukrzycą, chorobami neurologicznymi, zaburzeniami hormonalnymi).
Na ratunek plemnikom
Planując poczęcie dziecka nie tylko kobieta powinna zadbać o swoje zdrowie i styl życia. Ważne jest, aby zdrowych nawyków nabrał także przyszły ojciec. Zasady, o których powinien pamiętać mężczyzna:
- ograniczenie stresu;
- aktywniejszy tryb życia;
- nieprzegrzewanie jąder (rezygnacja z obcisłej bielizny i spodni, stawianie laptopa na specjalnej podkładce, a nie bezpośrednio na kolanach);
- unikanie używek;
- odpowiednia dieta.
Aby poprawić jakość nasienia, do diety warto włączyć odpowiedni suplement, dostarczający organizmowi niezbędnych składników odżywczych, takich jak:
- cynk – pełniący znaczącą rolę w procesie tworzenia się spermy, podtrzymujący żywotność plemników, stymulujący produkcję testosteronu i pomagający we właściwym funkcjonowaniu prostaty;
- L-karnityna – wpływająca na ruchliwość plemników, ich morfologię i stężenie;
- L-arginina – poprawiająca zdrowie i jakość nasienia, powodująca wzrost produkcji spermy;
- Żeń-szeń – pomagający wzmocnić i utrzymać erekcję.
Preparatem dostarczającym wszystkich tych składników jest Navitin – nowoczesny suplement diety opracowany z myślą o prawidłowym funkcjonowaniu układu rozrodczego mężczyzny, wspomagający zarówno płodność, jak i potencję. Dodatkowo zawiera on starannie dobrane zioła, takie jak różeniec górski, nieszpółka zwyczajna i morwa biała, dzięki czemu zwiększa ogólną wydolność organizmu. Preparat dostępny jest w aptekach bez recepty, w cenie ok. 25zł za opakowanie. Stosując suplementację diety należy pamiętać, że proces powstawania spermy trwa ok. 3 miesięcy, dlatego preparat powinno się przyjmować regularnie w tym okresie.
Plemniki u lekarza
Jeżeli zmiana nawyków oraz regularne współżycie nie wystarczą do poczęcia dziecka przez kilkanaście miesięcy, warto aby mężczyzna przebadał swoje nasienie. Im wcześniej zostanie zdiagnozowany problem, tym szybciej będzie można mu zaradzić. Badanie próbki spermy to koszt od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Jego celem jest określenie m.in. ilości, żywotności oraz budowy plemników. Na szczęście problem niepłodności u większości par udaje się skutecznie wyeliminować.
Nadesłał:
PandaPR
|