Praca, praca i jeszcze raz praca, czyli kilka wskazówek dla początkującego inwestora


Praca, praca i jeszcze raz praca, czyli kilka wskazówek dla początkującego inwestora
2017-09-28
Rozpoczynając swoją przygodę z inwestowaniem, wielu, o ile nie wszyscy z nas, zadaje sobie pytanie: jak inwestować, aby odnieść sukces?

Dla niektórych poszukiwania odpowiedzi stają się początkiem pasjonującej podróży po świecie finansów. Inni, zniechęceni początkowymi potknięciami, tracą zapał już na poziomie elementarnych przygotowań i rezygnują z podejmowania dalszych działań w tym obszarze. Co więc należy zrobić, aby zostać poważnym inwestorem i z powodzeniem podbijać finansowe rynki, a jednocześnie nie utracić początkowego zapału? Kilka cennych porad dla początkujących inwestorów przygotowali specjaliści z Esaliens Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych SA (dawniej Legg Mason TFI SA).

 

1.      Poświęć czas na naukę i samorozwój

Idealny przepis na przemnożenie posiadanego kapitału niestety nie istnieje. Końcowy sukces warunkuje bowiem wiele różnorodnych, często indywidualnych, czynników. Każdy z nas ma swój unikatowy zestaw cech, które mogą pomóc w osiągnięciu pewnych celów lub ten proces znacząco spowolnić. To oznacza, że na samym początku „drogi inwestora” należy posiadać ogromną chęć ciągłego rozwoju i pogłębiania wiedzy. Zarówno samorozwój skupiający się na pielęgnowaniu naszych zalet oraz niwelowaniu słabości, jak i nieustanne zgłębianie tajników świata finansów to podstawowe cechy, które powinny odznaczać dobrego inwestora. Trafne decyzje inwestycyjne rzadko oparte są na wewnętrznej intuicji. Dużo częściej wynikają one z obserwacji otaczającego nas świata, zbieraniu informacji, analizowaniu ich i wyciąganiu właściwych wniosków.

 

2.      Bądź ambitny, lecz rozsądny

Jeśli wiedza, którą posiadamy pozwala nam już na dosyć swobodne poruszanie się po meandrach finansowego świata, a motywacja do dalszej nauki nie mija, należy wyznaczyć sobie racjonalne cele. Jest to kolejny bardzo ważny punkt na drodze do sukcesu. Konkretny, możliwy do zrealizowania w określonym czasie plan definiuje nasze oczekiwania względem zwrotu z inwestycji. Postawienie przed sobą realnych celów ogranicza ponadto ryzyko przedwczesnej utraty zapału do dalszego budowania kapitału. Nie ma nic gorszego niż utrata motywacji już na samym starcie, wynikająca z poczynienia zbyt ambitnych planów. Warto więc już na początku określić spodziewane efekty w różnych odstępach czasowych i wytrwale dążyć do osiągania kolejnych „kamieni milowych”. Okresowe rewizje i ewentualna korekta tej listy jeszcze bardziej poprawią naszą efektywność. Wszystkie cele pośrednie mogą zostać spięte przez ostatni, najbardziej ambitny z nich, który określi wprost, jakiego efektu końcowego się spodziewamy.

 

3.      Mądrze zarządzaj swoim budżetem

Zgłębianie wiedzy i ustalenie konkretnych celów to zdecydowanie milowe kroki w stronę końcowego sukcesu. Jednocześnie jednak składają się one na fazę przygotowań, które wykonywane są po to, aby sięgnąć sedna poruszanego tematu – inwestowania. Zacznijmy od tego, że aby inwestować pieniądze trzeba je najpierw mieć. Warto więc zacząć od przeznaczania nawet najmniejszych kwot, oszczędzanych na stworzenie odpowiedniej bazy pod dalsze inwestycje. I nie chodzi tu tylko o dziesiątki czy setki tysięcy złotych, ale też o mniejsze kwoty, które mogą być odłożone każdego dnia czy miesiąca, a po pewnym czasie będą mogły posłużyć jako solidna podstawa do dalszych inwestycji. Tym bardziej należy pamiętać, że aby osiągnąć optymalną efektywność w zarządzaniu środkami pieniężnymi, na ten cel należy przeznaczyć własne pieniądze, które nie generują odsetek do spłacenia (tym bardziej jeśli inwestycje będą opierać się na rynkach kapitałowych) oraz wolne środki, które poświęcone na inwestycje nie ograniczą niezależności naszego domowego budżetu.

 

4.       Jedna z podstaw – dywersyfikacja

Dysponując już odpowiednią kwotą pod dalsze inwestycje, warto odpowiednio ją zdywersyfikować. W praktyce oznacza to zainwestowanie środków w różne rozwiązania, które z jednej strony zwiększą nasze szanse na odpowiedni zysk, a z drugiej - zminimalizują ewentualne straty, które mogą wynikać z wyboru określonych metod (szczególnie tych o podwyższonym ryzyku i dużej dynamice zmian, podatnych na znaczące wahania wartości).

 

5.       Zdobywaj doświadczenie i korzystaj z osiągnięć innych

Jak więc inwestować na początku? Zakładając, że nie dysponujemy od razu dużą kwotą pieniędzy, a wśród wyznaczonych celów dominują te krótkoterminowe, warto słuchać i obserwować rynek oraz śledzić na bieżąco wydarzenia z całego świata. W połączeniu z wiedzą, którą posiadamy, pozwoli nam to podejmować poprawne decyzje i zdobywać cenne doświadczenie. Mamy obecnie prawie nieograniczony dostęp do wielu analiz i rekomendacji biur maklerskich, czy inwestorów, którzy dzielą się swoją wiedzą i opiniami na forum publicznym. Największa korzyść, jaka z tego płynie, to możliwość skonfrontowania własnych spostrzeżeń ze zdaniem innych, co w konsekwencji może rzucić nowe światło na podjęte przez nas działania. Jeśli jednak z jakichś przyczyn nie chcemy niepotrzebnie ryzykować, np. inwestując w zarekomendowane akcje danego podmiotu, możemy zawsze część swoich pieniędzy powierzyć wykwalifikowanym i doświadczonym specjalistom. Rynek oferuje obecnie szerokie spektrum rozwiązań inwestycyjnych. Analizując go, możemy w prosty sposób przekonać się, że wiele spośród nich daje komfort zarówno w kwestii bezpieczeństwa, jak i efektywności mierzonej wysokością zwrotu. Produkty te oparte są nierzadko na różnorodnych modelach i strategiach inwestycyjnych. To, czy zainwestujemy w globalne papiery dłużne, obligacje, spółki wzrostowe czy dywidendowe z różnych rynków, zależy tylko od naszych osobistych preferencji.

 

6.       Bądź cierpliwy

Jak tłumaczy Łukasz Majkowski, analityk Esaliens: „Nie możemy zapominać, że inwestowanie pieniędzy to proces. Czasem długotrwały, który wymaga ogromnych nakładów pracy własnej. Wymienione w tym krótkim poradniku składniki, to oczywiście niewielki wycinek inwestorskiego know-how, który może okazać się nieoceniony na początku drogi. Całość należy spiąć klamrą, którą jest czas. Nie nastawiajmy się na samym początku, że 15 minut dziennie poświęconych naszym inwestycjom wystarczy, aby w szybkim czasie stać się rentierem. Aby być odpowiednio usatysfakcjonowanym z końcowego efektu, należy odpowiednią ilość czasu poświęcić na pracę nad sobą, zgłębianie wiedzy, analizowanie sytuacji, podejmowanie decyzji, odpoczynek i wiele innych czynników. Praca jest tutaj jednym z kluczowych elementów. Talent jest tylko jedną ze składowych, chociaż niektórym wydawać by się mogło, że weryfikuje skalę naszego sukcesu. Nic bardziej mylnego. Pamiętajmy, że jedynie ciężką pracą jesteśmy w stanie osiągnąć pewne rzeczy, dlatego szczególnie na początku tak bardzo istotny jest zapał i wytrwałość. Pewność i wiara w obrany cel na pewno zaowocuje w przyszłości”.

***

 

Materiał ma wyłącznie charakter informacyjny, który należy traktować jako ilustrację, nie prognozę. Materiał ten nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego ani oferty publicznej w rozumieniu ustawy o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych, doradztwa inwestycyjnego, innego rodzaju doradztwa, ani rekomendacji do

zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego, jak również innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategie inwestycyjne. ESALIENS TFI SA, zarządzające funduszami ESALIENS, działa na podstawie decyzji z dnia 18.06.1998 r. wydanej przez Komisję Papierów  Wartościowych i Giełd.

Nadesłał:

UnicornMedia

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl