2017-12-15
Na polskim rynku pracy systematycznie spada poziom bezrobocia, ale mimo to Polacy chętnie wyjeżdżają do pracy sezonowej za granicę. Ostrożniej jednak wybierają kierunki emigracji i coraz częściej typują Holandię i Niemcy.

Główne powody emigracji to oczywiście wyższe zarobki i lepsze warunki socjalne. Często praca za granicą pozwala nie tylko zapewnić byt rodzinie, która pozostaje w kraju, ale także zdobyć nowe możliwości. To zazwyczaj doskonała okazja do pracy w dużej i renomowanej firmie, ale także do poznania innej kultury, nauki języka obcego, budowania networkingu i rozwoju zawodowego. Oczywiście pod warunkiem, że wyjazd zostanie zorganizowany w sposób odpowiedzialny i zgodny z prawem.

Polacy zwracają uwagę na bezpieczeństwo w danym kraju. Zniechęceni groźbą zamachów terrorystycznych i Brexitem dużo ostrożniej podchodzą do wyjazdów do Wielkiej Brytanii i szukają szans na zarobek m.in. w Holandii. Stopa bezrobocia w Holandii wynosi obecnie ponad 4% i systematycznie spada, a nowych miejsc pracy wciąż przybywa. Już teraz ekonomiści szacują, że w najbliższych latach zatrudnienie w tym kraju znajdzie aż 80 tysięcy pracowników z zagranicy. Holandia jest obecnie trzecim krajem w zestawieniu najczęściej wybieranych przez Polaków państw do prac sezonowych. Około połowę wszystkich pracowników tymczasowych stanowią młodzi ludzie z Polski. W ciągu ostatnich 17 lat liczba Polaków w Holandii wzrosła prawie 5-krotnie. Niespełna rok temu szacowano, że kraj ten zamieszkuje około 250 tys. Polaków, a zameldowanych jest 150 tys.

 

Co trzeba wiedzieć? Czego się wystrzegać?

Szukając pewnej pracy sezonowej za granicą warto skorzystać z pomocy agencji pośrednictwa pracy, która zajmie się dopełnieniem wszelkich formalności, zgodnie z obowiązującymi w danym kraju procedurami. Jednak i w tym przypadku trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem i ograniczonym zaufaniem. Na rynku wciąż działa wielu nieuczciwych pośredników, dlatego wybierając agencję trzeba sprawdzić przede wszystkich jej legalność, wiarygodność i doświadczenia.

Warto zwrócić uwagę na to od ilu lat agencja jest obecna na rynku, jaki jest jej kapitał, w jakich organizacjach jest zrzeszona, jaką ma ilość ofert i na jakim rynku się specjalizuje. Pamiętajmy, że im większą ilością ofert pracy dysponuje dana agencja tym większą mamy gwarancję zatrudnienia. Nawet jeśli u danego klienta zmieni się zapotrzebowanie na pracowników, to agencja bez trudu znajdzie nam zatrudnienie u innego pracodawcy. Warto sprawdzić czy agencja którą wybraliśmy należy do jakiejś branżowej organizacji np. do Polskiego Forum HR czy holenderskiej ABU, które zrzeszają solidne firmy działające według ściśle określonego kodeksu etycznego. Pamiętajmy, że taka agencja nie będzie narażała swojej reputacji poprzez niewłaściwe działania.

Szukając pracy trzeba zwrócić także uwagę na kwestię gwarancji wynagrodzenia. Ważne, aby płaca była pewna
i regularna, najlepiej w krótszych terminach np. co dwa tygodnie. Należy natomiast wystrzegać się ofert
z ponadprzeciętnymi zarobkami, ponieważ w większości przypadków nie mają one pokrycia w rzeczywistości. Jeśli agencja nie wspomina o jakichkolwiek kosztach dodatkowych np. za zakwaterowanie czy podróż, to również powinno podnieść naszą czujność. Przed podpisaniem umowy z agencją pośrednictwa pracy należy ją dokładnie przeczytać oraz dopytać o wszystkie szczegóły i nurtujące nas kwestie. Zapewniając sobie bezpieczeństwo, należy wybierać te agencje, które podpisują docelową umowę o pracę już w Polsce.

 

 

Patrycja Liniewicz

Zajmuje stanowisko International Recruitment Director w OTTO Work Force, jednej z największych międzynarodowych agencji pośrednictwa pracy w Europie. Odpowiada za spółki rekrutacyjne w Polsce, Holandii, Bułgarii, Czechach, Słowacji. Z szeroko rozumianą branżą HR związana jest od 15 lat, stale poszukująca rynkowych możliwości rozwoju biznesu oraz innowacyjnych rozwiązań w obszarze zarządzania zasobami ludzkimi. 

Nadesłał: OTTO Work Force http://www.ottoworkforce.eu/pl