Psychologiczne i społeczne następstwa trądziku młodzieńczego
Jak sama nazwa choroby wskazuje, trądzik to przypadłość charakterystyczna dla okresu dorastania. Fakt ten ma niebagatelne znaczenie dla długotrwałych skutków tej choroby. Okres adolescencji to wyjątkowo burzliwy czas w rozwoju człowieka. Zmianie ulega wszystko na wszystkich możliwych poziomach.
W organizmie dokonują się przemianie hormonalne wpływające na wszystkie sfery funkcjonowania nastolatka. Najbardziej oczywiste są zmiany biologiczne. Młody organizm szybko rośnie, potrzebuje więcej paliwa, więc często apetyt dorastającego człowieka (zwłaszcza płci męskiej) wzrasta do zaskakujących rozmiarów. Zachwianiu ulegają proporcje ciała i słodki, okrągły dziecka staje się wyciągniętym dryblasem o nieproporcjonalnie długich kończynach, z którymi na dodatek nie wie, co zrobić.
Do tego dochodzi wzrost aktywności gruczołów łojowych prowadzący do pojawienia się trądziku młodzieńczego. Jeśli do tego dołożyć niezrozumiałe dla samego nastolatka wahania nastroju, nowe uczucia i konieczność zdefiniowania przez niego zupełnie na nowo swoich ról społecznych, to nie dziwi, że adolescencja bywa nazywany czasem burzy i naporu. Zazwyczaj dojrzewanie nakłada się na moment przejścia ze szkoły podstawowej do gimnazjum, więc młoda dziewczyna czy chłopak musi zdobyć nowych znajomych i odnaleźć się w grupie, której nie znali. Zmieniają się oczekiwania rodziców, którzy sami nie wiedzą, czy potomka traktować jako dziecko czy już jako osobę dorosłą. Bywają przerażeni zmianami w zachowaniu dziecka, które do tej pory było grzeczne, a teraz trudno się do niego odezwać bez wywołania awantury.
Wyjątkowo drażliwą kwestią jest chwiejne poczucie wartości adolescenta. Jego podstawą często jest atrakcyjny wygląd zewnętrzny. Tymczasem, jeśli na skutek trądziku młodzieńczego, młody człowiek czuje się oszpecony przez pryszcze i zaskórniki wyskakujące na twarzy i innych częściach ciała, to jego samoocena leci w dół na łeb i szyję. Na nic zdają się argumenty, że trądzik młodzieńczy mija wraz z osiągnięciem dorosłości, kiedy burza hormonalna się uspokoi. Ważne jest to, co dzieje się tu i teraz. A tu i teraz nastolatek spędza mnóstwo czasu przed lustrem, czujnie sprawdzając, czy nie pojawiła się kolejna krostka, ponieważ wstydzi się siebie i swojego wyglądu. W takiej sytuacji trudno mu nawiązywać satysfakcjonujące relacje z rówieśnikami. Zaczyna się izolować i nie uczy się umiejętności interpersonalnych niezbędnych w późniejszym życiu. Rozwiązaniem tych problemów może być wizyta u dermatologa lub kosmetyczki.
Nadesłał:
marta852
|
Wasze komentarze (1):
-
marta852 , 2014-07-25 19:21:39
Również mam problem z trądzikiem, ostatnio zakupiłem tabletki visaxinum i czekam na efekty.