„SCHODAMI DO SZCZĘŚCIA”
Schody- często odbierane jako utrudnienie, bywają zbawienne, kiedy musimy wejść gdzieś bardzo wysoko. Chodzenie po schodach może być także przyjemnością i jest bardzo pozytywne dla naszego zdrowia.
Schody, potocznie mówiąc, to stopnie pozwalające wspinać się coraz wyżej, aż do osiągnięcia celu.
Może nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale schody w swojej prostocie uznawane są także jako zabytki, osiągnięcia architektoniczne. Na uwagę zasługują na przykład Schody prowadzące do Pałacu w Persepolis, które powstały w IV w. p.n.e, jak również, uznane jako dzieło sztuki, schody znajdujące się w Bibliotece Laurenziona, których twórcą był Michał Anioł. Schodami Królewskimi zostało nazwane arcydzieło Berniniego Giana Lorenzo, które swoje miejsce ma w Watykanie.
Nasze życie, to niekończąca się droga, która zawsze prowadzi do jakiegoś punktu końcowego. W zależności od sytuacji, której doświadczamy, podążamy schodami raz w górę, a raz schodzimy w dół.
„Schody” często nam się kojarzą z pewnego rodzaju utrudnieniami. Używamy też tego słowa jako określenie w sytuacjach trudnych w naszym życiu: „ciągle pojawiają się schody na mojej drodzę” - a to jakieś poprawki na uczelni, a to problem z samochodem, a to znów jesteśmy spóźnieni.
Trudno jednoznacznie zinterpretować, dlaczego schody kojarzą nam się z przeszkodami. Może dlatego, że niektórym z nas wchodzenie po schodach sprawia trudność. Często starsi ludzie przed zmierzeniem się ze schodami mówią „szkoda, że nie ma tu windy, albo mogłyby być tu ruchome schody”, ale w ich przypadku, z racji wieku, jest zrozumiałe, czemu jest to dla nich problematyczne.
Niezbyt miłą przygodą jest także potknięcie na schodach, którego na pewno każdy z nas doświadczył. Wtedy to winnym zainstniałej sytuacji jest wykonawca owych schodów, bo krzywo je postawił a nie np. nasza nieuwaga.
Ze schodami mogą kojarzyć się także pozytywne sytuację, których doświadczyliśmy np. kiedy nie mogliśmy zaprosić kolegi czy koleżanki do mieszkania, często właśnie na klatce schodowej toczyły się różnego rodzaju spotkania towarzyskie, które raczej pozytywnie wspominamy.
Chodzenie po schodach ma także pozytywną stronę pod względem zdrowotnym, ponieważ podczas tej czynności spalamy kalorie, a także wzmacniają się nasze nogi, istotne to jest zwłaszcza dla kobiet, którym bardzo zależy na tym, by mieć pięknie wyrzeźbione nogi. Spacer po schodach ma także bardzo dobry wpływ na pracę naszego serca, poprawia kondycję. Poprzez chodzenie po schodach przy jakiejkolwiek prędkości traci się na wadze, więcej niż podczas bardzo szybkiego chodzenia na płaskim podłożu.
Spacer z delikatną nutą zmęczenia i wysiłku zmniejszają skutki odczuwania szkodliwego stresu. Dlatego zalecane jest każdemu z nas, jeśli to możliwe, by wyjść na chwilę w trakcie przerwy w pracy, przespacerować się, zebrać myśli do dalszej pracy i przede wszystkim rozprostować nogi, o czym niestety zapominamy.
Nadesłał:
JoAnna_NET
|
Wasze komentarze (3):
-
spaghetti , 2013-02-21 08:17:52
Ja tam nigdy nie miałam nic do schodów :). W stu procentach zgadzam się z artykułem.
-
~ROBOKOP, 2013-01-29 11:47:06
Bardzo fajny artykuł z humorem i konkretnymi argumentami polecam
-
JoAnna_NET , 2013-01-29 11:34:51
Poprawa kilku błędów.