2013-11-15
Chyba każdy z nas lubi pracować i wypoczywać w funkcjonalnych i zarazem ładnych wnętrzach. To dlatego większość z wynajmujących mieszkania zwraca uwagę na stan mebli oraz stylistykę w jakiej jest urządzone.
Nie wystarczy, że dane miejsce będzie spełniać swoje podstawowe wymagania i zaspokajać najpilniejsze potrzeby. Patrzymy również na to, czy pasuje wyglądem zarówno do reszty domu, jak i do naszej osobowości.
Bardzo często lokal, w którym zamierzamy zamieszkać staje się jednocześnie naszym miejscem pracy. Taki układ zdalnego wykonywania obowiązków jest podyktowany różnymi czynnikami, zatem przypadki pracy na odległość muszą być traktowane nieco inaczej. Jedne meble służą do odpoczynku, a inne do pracy, zatem tutaj wyjątkowo mocno należy skupić się na wyborze odpowiedniego wyposażenia. W pomieszczeniu, które łączy pracę z własnym kątem, trzeba wydzielić miejsce do wykonywania służbowych obowiązków. Najlepsze do tego będzie przepierzenie, które można wykonać ze zwykłej zasłony, firanki, czy makaronów. W tym miejscu wystrój powinien być raczej surowy i nakłaniający do pracy, a nie wypoczynku. Cała reszta pokoju niech jednak będzie miejscem relaksu i oderwania od trosk dnia codziennego. Z pragmatycznymi meblami biurowymi najlepiej kontrastują piękne meble prowansalskie, które wyróżniają się delikatną formą i jasną kolorystyką.
Każdy, kto borykał się z problemem ciasnych, lub wielofunkcyjnych salonów dobrze wie, że pomieszczenie dużo lepiej prezentuje się w jasnych, niż ciemnych barwach. Wyposażenie w tym wypadku nie może być zbyt masywne i zajmować optycznie przestrzeni. O wiele lepszym rozwiązaniem niż wielkie, skórzane kanapy i ciężkie stoły jest wprowadzenie do kompozycji zgrabnych mebli prowansalskich. To właśnie one powodują, że pomieszczenie nabiera lekkości i nie przytłacza nadmiarem wzorów i faktur. Najlepiej postawić na jeden kolor i konsekwentnie się jego trzymać. Pożądane będzie jednak przełamanie go dodatkami w kontrastach- dla przykładu, jeżeli całość jest utrzymana w beżu, warto umieścić we wnętrzu kilka drobiazgów o ciemnej, nasyconej barwie.
Trzeba pamiętać, iż meblom prowansalskim nie służą kraciaste tkaniny. O wiele lepiej czują się w towarzystwie gładkich materiałów, falbanek, lub koronek utrzymanych w duchu stylizacji. Nie lubią mrocznych, ciężkich obić, grubych zasłon, sztruksu, dżinsu, za to świetnie komponują się ze świeżymi, nieco przełamanymi kolorami na zwiewnych tiulach, taftach, czy satynie. Nic dziwnego, wszak meble prowansalskie wywodzą się z romantycznej Francji i tak też wyglądają.