Wakacje w kwietniu mają sens!
Wakacje w kwietniu? A dlaczego nie? Jest co najmniej pięć dobrych powodów, aby odpocząć i oderwać się od szarej rzeczywistości. U nas wiosna stoi jeszcze w przedpokoju, a w świecie właśnie zaczyna się lato. I to jakie?!
Lato bez tłumów, w dobrej cenie i przyjemnej pozwalającej na łączenie wypoczynku i aktywnego zwiedzania temperaturze. Przy okazji niski kurs walut, to niskie wydatki na miejscu. Takie warunki tylko w kwietniu!
1. Świetna pogoda.
Jak wszyscy Polacy wiedzą, Egipt jest dobrym kierunkiem na wakacje przez cały rok kalendarzowy. Różnica temperatur pomiędzy latem, a zimą jest co prawda znaczna, ale nawet w styczniu wysokość słupka rtęci podnosi się na skali do 20 kresek powyżej zera. W kwietniu termometr pokazuje nawet 25°C, a temperatura wody przekracza 20°C. Kwiecień to także miesiąc, w którym do życia sezonowego budzą się Grecja, Tunezja, Turcja, Cypr, Hiszpania i Portugalia. Wszędzie tam średnie temperatury w ciągu dnia przekraczają 20°C w cieniu. Co prawda woda morzach i oceanie nie jest jeszcze tak ciepła jak w Morzu Czerwonym, ale słońce doskonale nagrzewa hotelowe baseny, a to gwarantuje pozimowy relaks i piękną, naturalną opaleniznę jeszcze przed sezonem.
2. Pełna oferta i niskie ceny.
Koniec pierwszego kwartału roku to koniec sprzedaży ofert w promocjach wcześniej-taniej. Od kwietnia większość promocyjnych cen w ofertach letnich zmieni się w ceny katalogowe. Doskonałym rozwiązaniem na tańszy urlop jest więc wyjazd w promocji last minute. Zwłaszcza przed ścisłym sezonem. W katalogach EasyGo.pl i Wakacje.pl znajduje się obecnie aż 109 tys. propozycji wyjazdów z ostatniej chwili. Katalog obejmuje pełną ofertę, możemy więc wybierać i przebierać wśród dziesiątek tysięcy hoteli i wybrać taki, który najbardziej nam odpowiada.
Ceny są wprost wymarzone. Najtańsze oferty z dojazdem własnym na siedem dni znajdziemy już za 370 zł od osoby, a wycieczki samolotowe nawet od 999 zł. Szczególnie warte zauważenia są wyjazdy egzotyczne. Początek kwietnia to końcówka tego sezonu. Właśnie dlatego wyjazdy do Tajlandii kosztują teraz niecałe 4,5 tys. złotych, a na Dominikanę czy do Meksyku w granicach 5,2 - 5,8 tys. złotych za osobę. Szczególnie warte polecenia są kierunki z pogranicza egzotyki i pop turystyki. Na portugalską Maderę polecieć możemy w kwietniu nawet za 1412 zł, a na Wysypy Kanaryjskie od 1,7 tys. do 2 tys. złotych za osobę.
3. Mało ludzi w kurortach.
Prawdziwy boom i masowe wyjazdy ruszą miesiąc później. To właśnie majówka, jest nieformalnym początkiem wysokiego sezonu. W kwietniu zaś mamy jeszcze bardzo duży komfort ilościowy. Spokojnie i bez stresu dostaniemy się na wszelkie wycieczki fakultatywne, przed śniadaniem nie musimy pędzić na basen czy plażę, aby ręcznikiem zarezerwować leżak, a wieczorem bez stresu znajdziemy doskonałe miejsce w kafejkach i restauracjach z widokiem na port czy zatokę. Trzeba pamiętać, że wiele krajów ma sztywne okresy urlopowe. Duża część podróżników czeka też na zakończenie roku szkolnego swoich dzieci. Właśnie dlatego od początku czerwca do końca września kurorty przeżywają prawdziwe oblężenie. Jeśli chcemy uciec od masy, hałasu, cenimy spokój i jakość odpoczynku to wyjazd w kwietniu może być idealnym rozwiązaniem.
4. Tanieją waluty, będzie taniej na miejscu.
Już dawno złoty nie był tak mocny. Bezapelacyjnie wpłynie to na koszta wyjazdu. W Chwili obecnej Euro kosztuje mniej niż 3,90 zł, a dolar tylko 2,90 zł. Warto przypomnieć, że w lipcu i sierpniu 2009 Euro kosztowało aż 4,50 zł, a dolar 3,10 zł. Bilety wstępu do turystycznych atrakcji, kolacje w restauracjach, zakup pamiątek, kawa, desery, usługi typu masaż, odnowa SPA, wycieczki fakultatywne - to wszystko w przeliczeniu na złote kosztuje teraz mniej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Wbrew pozorom sprzyjać nam może także trudna sytuacja gospodarcza w wielu krajach. Kłopoty Greków, zawirowania w Hiszpanii czy Portugalii mogą wpłynąć na zmianę cen usług na miejscu. Biznes turystyczny, stanowiący często najważniejszy element dla gospodarki danego kraju będzie chciał się odbić po trudnym roku. Ceny za usługi turystycze i gastronomiczne mogą zatem pójść znacząco w dół.
5. Przeganiamy zimę i przesilenie wiosenne.
To była wyjątkowo ciężka i długa zima. Nasze organizmy jak nigdy potrzebują światła, ciepła i energetycznego wzmocnienia. Wiosną, kiedy wszystko w przyrodzie gwałtownie się zmienia, także nasze ciało reaguje gwałtownie i często wbrew naszej woli. Ból głowy, depresja pogodowa, apatia, częste infekcje i przeziębienia, bark akceptacji dla skoków temperatury i ciśnienia. Zbawienny wydaj się zatem pomysł, aby przygotować nasz organizm na nowy sezon w jak najlepszych warunkach. Profesor Mohammed Boubkeri z Uniwersytetu Illinois, udowodnił naukowo, że organizm potrzebuje od 15 min do 3 godzin bezpośredniej ekspozycji słonecznej około 3-4 razy w tygodniu. Niedobór światła wiąże się z niezaspokojeniem zapotrzebowania na witaminę D, a więc słońce odpowiada nie tylko za nasze samopoczucie, ale także za wzmocnienie naszych kości. W większość turystycznych kierunków, stałe i bardzo korzystne o tej porze roku temperatury w połączeniu z wysoko wędrującym słońcem (od 6 do 9 godz. na dobę!) przeprowadzają nam naturalną fototerapię, wzmacniają i odprężają ciało, relaksują umysł i doskonale oszukują typowe dla tej pory roku i naszej szerokości geograficznej, przesilenie wiosenne. Warto skorzystać.
Agnieszka Kościuczuk, konsultant ds. sprzedaży w Easygo.pl i Wakacje.pl - Zdecydowanie polecam wyjazdy na progu ścisłego sezonu. Kwiecień to miesiąc kiedy w kurortach dopiero pojawiają się polscy rezydenci. Są wypoczęci, pełni energii, chęci do pracy i mają dla nas dużo więcej czasu, bo gości jest mniej. Hotele obłożone są zazwyczaj tylko w 70 - 80 proc, a dzięki temu klienci otrzymują lepsze pokoje lub mają możliwość ich zamiany na taki, który spełnia ich wymagania. Obsługa jest dużo milsza, w obiektach jest czyściej, a w restauracjach nie ma jeszcze kolejek do bufetów. Większość hoteli podczas sezonu zimowego przechodziła przebudowy, remonty i readaptacje. W kwietniu możemy zatem trafić na świeżo wyremontowane pokoje, bardzo często nowe zjeżdżalnie, baseny, nowo usypane plaże.
Enovatis S.A. nowa spółka powstała z połączenia EasyGo.pl Sp. z o.o. i Wakacje.pl S.A.. Podmiot zarządza portalami turystycznymi związanymi ze światową turystyką wyjazdową - wakacje.pl i easygo.pl oraz portalem poświęconym w całości turystyce krajowej - wypoczynek.pl. Spółka należy do największych firm e-commerce działających na Polskim rynku, ze sprzedażą powyżej 135 milionów złotych rocznie. Historia i 10 lat doświadczenia w biznesie plasuje Enovatis na pozycji lidera sprzedaży wycieczek zagranicznych w internecie. Spółka z siedzibą w Gdańsku zatrudnia obecnie ponad 100 osób.
Nadesłał:
ap
|