AI poległa czy wygrała? Polacy lubią rozmawiać o rywalizacji człowieka ze sztuczną inteligencją
Polacy w kontekście sztucznej inteligencji najchętniej rozmawiają o jej rywalizacji z człowiekiem. Według tekstów opublikowanych w Internecie w minionym roku radzi sobie ona lepiej już nie tylko w grze w brydża i malowaniu obrazów, ale też w diagnostyce psychiatrycznej czy w zarządzaniu państwem.
Jeszcze rok temu rozmowy polskich Internatów na temat sztucznej inteligencji dotyczyły kwestii takich jak wsparcie przez AI w poszukiwaniach UFO, wykorzystaniu jej w działaniach wojennych na Bliskim Wschodzie czy możliwościach wykrywania wirusów i zapobiegania kolejnym pandemiom. Obecnie krążą wokół zastosowania jej w życiu codziennym, w pracy i w szkole, oraz o związanych z tym ryzykach i możliwościach - tak wynika z analizy wypowiedzi polskich Internautów przeprowadzonej przez SentiOne, polską firmę wspierającą marki w monitoringu Internetu oraz automatyzacji obsługi klienta z wykorzystaniem zaawansowanej sztucznej inteligencji, która rozumie ludzie intencje na poziomie 96 proc. Analizą objęto okres od marca 2022 do marca 2023 r. niemal i 114,3 tys. wzmianek o łącznym zasięgu ok. 170 mln wyświetleń.
Ulubiony temat Polaków - rywalizacja człowieka z AI
Ogromną popularnością cieszy się wątek rywalizacji człowieka i sztucznej inteligencji, a najpopularniejsze nagłówki i wpisy o największym zasięgu to te, które zawierają sformułowania w rodzaju „AI poległa” lub „AI pokonała człowieka”. Według ponad 1800 tekstów z ostatnich 12 miesięcy sztuczna inteligencja ma już być lepsza od człowieka m.in. w grze w brydża i malowaniu obrazów, a nawet w diagnostyce psychiatrycznej czy zarządzaniu państwem. Ma również lepiej radzić sobie z dobieraniem składu drużyn na mecze oraz opieką nad zwierzętami. Tylko w ciągu ostatnich 30 dni ogromną popularność zdobyły materiały m.in. o symulacji walki powietrznej samolotów pilotowanych przez człowieka i sztuczną inteligencję (niemal 2 mln wyświetleń zasięgu), mowie nienawiści, której chat Microsoftu miał użyć wobec wytykającego mu błędy dziennikarza (również blisko 2 mln wyświetleń) czy zawieszeniu się wyposażonego w AI robota - Mikołaja Kopernika z Centrum Nauki Kopernik, poproszonego o podanie liczby Pi (prawie 900 tys. wyświetleń). Ponad 600 tys. wyświetleń zasięgu zebrała też informacja, że ChatGPT „zdał” egzamin wymagany do uzyskania licencji medycznej w USA.
Rozmowom o możliwościach sztucznej inteligencji towarzyszą obawy, że odbierze ona pracę ludziom. Ci, którzy prześpią rozwój tej technologii, nie nauczą się wykorzystywać jej w codziennej pracy, faktycznie mogą być zagrożeni - mówi Agnieszka Uba, Head of Marketing - Automate w SentiOne - To już nie są czasy, kiedy algorytmy AI myliły człowieka z gorylem, a tłumaczenia maszynowe były tak koślawe, że budziły tylko śmiech. Rozwiązania i narzędzia, które teraz widzimy na rynku, powstały w oparciu o technologię stworzoną dwa lata temu. A to oznacza, że już teraz powstaje znacznie lepsza, która wejdzie na rynek za rok lub dwa. Teraz jest więc czas na naukę, wdrażanie nowych technologii i zrozumienie ich tak, by nie dać się im wykorzystać.
Nie słabnie popularność ChatGPT
W ciągu minionego roku liczba wypowiedzi o AI w polskim Internecie wzrosła o 30 proc., a liczba tych o negatywnym wydźwięku spadła o 27 proc. O sztucznej inteligencji, tak jak o większości tematów, Polacy najchętniej rozmawiają na Facebooku. Kolejne miejsca zajmują Twitter i Wykop. Blisko 80 proc. wszystkich wypowiedzi pochodzi od mężczyzn.
Największy wzrost liczby wypowiedzi na temat sztucznej inteligencji odnotowano w czerwcu - informacja o tym, jakoby zbudowany przez Google bot LaMDA zyskał samoświadomość, wygenerowała aż 12 tys. komentarzy w polskim Internecie. Nie wygasa również popularność ChatGPT, konwersacyjnej sztucznej inteligencji wypuszczonej na rynek na początku grudnia. Szczyt zainteresowania tym narzędziem przypadł na luty 2023 r., kiedy liczba wzmianek na jego temat osiągnęła 18 tys.
Wiele osób nie wie, że jest kilka rodzajów AI, i wszystkie towarzyszą nam na co dzień od dłuższego czasu. Kwalifikacyjna sztuczna inteligencja m.in. rozpoznaje spam w skrzynkach mailowych, a predykcyjna sztuczna inteligencja wspiera analizę danych i przewidywanie trendów, np. sprzedażowych czy finansowych. Za działanie chatbotów i voicebotów odpowiada konwersacyjna sztuczna inteligencja, która rozumie ludzkie intencje i potrafi prowadzić rozmowę jak prawdziwy człowiek. Czwarty rodzaj to generatywna sztuczna inteligencja, która sama tworzy np. muzykę, obrazy, słowa i treści, ale ich nie rozumie i nie osadza w kontekście. Tak właśnie działa ChatGPT - mówi Agnieszka Uba, Head of Marketing - Automate w SentiOne.
Jak podaje Fundacja Digital Poland, Polska zajmuje siódme miejsce wśród krajów Unii Europejskiej i pierwsze w regionie Europy Środkowo-Wschodniej pod względem liczby ekspertów pracujących nad rozwojem lub wdrożeniem sztuczniej inteligencji. W ciągu 11 lat swojego istnienia SentiOne zainwestował w rozwój technologii AI już 42 mln zł. Ich algorytmy każdego dnia gromadzą i analizują ponad 40 mln wzmianek z domen publicznych z całego świata, takich jak media społecznościowe, fora, serwisy informacyjne czy blogi. Rozumieją ludzkie intencje i są w stanie wskazać towarzyszące im emocje - radość, smutek, złość, rozczarowanie, a nawet sarkazm. Obecnie SentiOne współpracuje z ponad 400 markami na ponad 30 rynkach całego świata.
Nadesłał:
Anna Czajka-Kalinowska
|