Polacy na tropie luksusu


2011-05-19
Według badań KPMG produkty z wyższej półki kupuje z różną częstotliwością ponad 2 mln Polaków. Stanowią symbol statusu, więc cieszą się zainteresowaniem nie tylko wśród osób bardzo zamożnych, ale także tych o przeciętnych zarobkach.

Każdy chce od czasu do czasu zasmakować odrobiny luksusu. Na szczęście są na to sposoby bez konieczności robienia ogromnej dziury w domowym budżecie. Jak upolować produkty z wyższej półki mniejszym kosztem?

Euromonitor podaje, że w ciągu ostatnich pięciu lat wydatki Polaków na dobra luksusowe wzrosły o 73% i osiągnęły w ubiegłym roku wartość 34 mld PLN.  Według raportu KPMG konsumenci w naszym kraju są skłonni przeznaczyć na luksusowe zakupy średnio 13% dochodów. Co ciekawe takie zakupy dokonują nie tylko osoby zarabiające dużo powyżej średniej krajowej.  

Polaków coraz bardziej interesują dobra z wyższej półki, ale niestety wiele z nich znajduje się poza zasięgiem przeciętnego konsumenta. Według badań Eurostatu zamożność Polaków, mierzona w PKB na mieszkańca z uwzględnieniem siły nabywczej, w 2009 roku wynosiła jedynie 61% średniej unijnej. Wiele osób szuka więc sposobów na zdobycie drogich towarów mniejszym kosztem. 

Wirtualny świat prawdziwego luksusu

Polując na produkty z wyższej półki Polacy coraz częściej dokonują zakupów przez Internet. Według badania firmy Forrester Research prawie 1/3 sprzedaży online to właśnie droższe towary – Polscy internauci zdają sobie sprawę z tego, że kupując produkty luksusowe przez Internet mogą nabyć je taniej. Co więcej im bardziej luksusowy towar, tym bardziej widoczna jest różnica w cenie między tradycyjnym sklepem a zakupami online – mówi Jacek Milewski z portalu aukcyjnego ZdrapCene.pl. Z raportu Boston Consulting Group wynika, że w Internecie najwięcej można zaoszczędzić na zakupach kosmetyków, AGD oraz elektroniki – od kilkunastu do kilkudziesięciu procent.  

Polacy coraz częściej przekonują się nawet do zakupu odzieży w Internecie. Wynika to między innymi z tego, że w naszym kraju rynek odzieży z wyższej półki wygląda najsłabiej ze wszystkich branż produktów luksusowych. - Wiele osób nie ma bezpośredniego dostępu do marek, które chciałoby nabyć, więc szuka ich w Internecie, także w sklepach zagranicznych. Według badań SMG/KRC odzież kupuje 12% polskich internautów. Obecnie w dobrych sklepach internetowych opisy produktów oraz ich zdjęcia, a także przejrzysta polityka zwrotów pozwalają na wygodny zakup odzieży, bez obaw o wybór złego rozmiaru – mówi Piotr Berliński, Dyrektor Zarządzający Every Nature, marki odzieżowej prowadzącej sklep online.  

Oprócz standardowych sklepów online, Polacy masowo poszukują towarów z wyższej półki na aukcjach internetowych. Badania firmy Gemius pokazują, że korzysta z nich 75% polskich internautów. – Aukcje internetowe cieszą się ogromną popularnością, ponieważ pozwalają na jeszcze większe obniżki cen niż zwykłe sklepy internetowe, a dodatkowo oferują wartość dodaną – zapewniają element zabawy, rywalizacji. Dawniej internauci często obawiali się korzystania z portali aukcyjnych, szczególnie gdy sprzedawcą była osoba prywatna. Obecnie zasady bezpieczeństwa tych serwisów gwarantują internautom poczucie pewności – wyjaśnia Jacek Milewski z portalu ZdrapCene.pl.  

Pół świata w poszukiwaniu luksusu

Jednak wirtualne zakupy to nie jedyny sposób Polaków na luksusowe zakupy mniejszym kosztem. Okazuje się, że nasi rodacy w poszukiwaniu tańszych towarów z wyższej półki są w stanie przemierzyć nawet pół świata. W naszym kraju (i nie tylko) coraz bardziej popularna staje się turystyka zakupowa. Biura podróży organizują specjalne wyjazdy, podczas których turyści wożeni są po wybranych sklepach i centrach handlowych. Ogromną popularnością cieszy się między innymi Azja, w której można zakupić nie tylko markową odzież, ale przede wszystkim znacznie tańszy sprzęt elektroniczny. Wielu gadżetów, po które wyruszają tam zakupowi turyści, jest nawet niedostępnych w Europie.  

Dla osób, które chcą obcować z luksusem choć przez chwilę, świetnym rozwiązaniem mogą być wypożyczalnie. W naszym kraju powstaje coraz więcej miejsc, w których można wypożyczyć bardzo luksusowe samochody lub modowe dodatki, takie jak torebki albo biżuterię. Przykład? Klasyczną pikowaną torebką Chanel można się cieszyć przez cały weekend za jedyne 99 zł. W sklepie tej marki trzeba by było za nią zapłacić kilka tysięcy złotych.   

Nadesłał:

slawomir.dabrowski@zarowkamarketing.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl