Spaghetti w roli głównej, czyli o włosko-polskiej komitywie
Aglio e olio, bolognese, alla carbonara. Podczas spotkania z przyjaciółmi, wykwintnej kolacji lub rodzinnego obiadu. Na tysiąc sposobów, na każdą okazję. Spaghetti na stałe wpisało się w karty kuchni polskiej i przyjęło iście polski charakter. O makaronie spaghetti powiedziano już prawie wszystko.
Wg legendy spaghetti „przywędrowało" do Europy z Chin. Jednak dopiero na Półwyspie Apenińskim rozwinięto kulturę jedzenia spaghetti. Obecnie królestwem makaronu są Włochy, gdzie rozróżnia się ok. 300 odmian tego przysmaku.
Ugotować, ale nie byle jak
Włosi nie podają recepty na idealne ugotowanie makaronu spaghetti - mają to we krwi, jest to dla nich tak naturalne, że uważają, że nie można się tego nauczyć. Jednak istnieje kilka wytycznych, których należy się trzymać, by zbliżyć się do ideału włoskiej pasty.
„Przede wszystkim makaron należy gotować w dużej ilości wody. W trakcie gotowania podwaja swoją objętość, absorbując wodę, dlatego powinien mieć dużo miejsca. Poza tym w małym garnku będzie się sklejał. Na 100 g makaronu powinien przypadać 1 litr wody. Nie bez znaczenia jest także sól - we Włoszech mawia się, że woda, w której gotuje się makaron powinna być słona jak Morze Śródziemne. Wystarczy płaska łyżeczka na litr wody dodana po zagotowaniu. Wrzucamy makaron na wrzątek i dodajemy łyżkę oliwy, która zapobiegnie sklejaniu. Nie powinno się łamać długich nitek makaronu, nawet jeśli wystają z garnka. Po chwili wystarczy zamieszać i wszystkie nitki znajdą się na miejscu. Woda nie powinna przestać wrzeć." - tłumaczy Joanna Dybał z firmy Czanieckie Makarony. Znawcy mawiają, że gotując spaghetti, należy je mieszać i próbować przez cały czas - wyciągać po nitce, by nie przegapić momentu pożądanej twardości. „Idealne al dente jest lekko twarde przy rozgryzaniu i ma wyczuwalny rdzeń. Makarony po ugotowaniu szybko stygną, dlatego zalecane jest podawanie na gorącym talerzu. Nie należy również przelewać spaghetti wodą, bowiem taki zabieg szybko ochładza makaron i zmywa skrobię z jego powierzchni, co utrudnia utrzymywanie się sosu. Natomiast niewielką ilość wody, w której gotował się makaron, można wykorzystać do zagęszczenia sosu i podkreślenia jego smaku." - dodaje ekspert firmy Czanieckie Makarony.
Sztuka nawijania
Sprawne jedzenie spaghetti to nie lada wyczyn. Niesforne nitki spadające z widelca, chlapiące dookoła sosem to koszmar niejednego amatora makaronów. Nie zniechęcajmy się zbyt szybko - jedzenie spaghetti to sztuka, jednak wystarczy odrobina wprawy. „Włosi traktują krojenie spaghetti jako profanację, podobnie jak używanie łyżki. W Polsce jest to dopuszczalne - początkującym przyda się pomoc w postaci łyżki, która usprawni nawijanie odpowiedniej porcji. Najłatwiej jest nabrać na widelec 3-4 nitki makaronu i nawinąć w zgrabny zwój. Taka ilość powinna bez problemu zmieścić się na raz w ustach. Niewykluczone, że będziemy musieli zjeść kilka porcji, zanim dojdziemy do wprawy. Ale to przecież sama przyjemność..." - mówi Joanna Dybał, ekspert z firmy Czanieckie Makarony.
Z czym i jak podawać spaghetti?
Najpopularniejszym dodatkiem do makaronu spaghetti są oczywiście różnego rodzaju sosy na bazie warzyw, serów lub mięs. Polacy bardzo szybko zaadaptowali przepisy na makaron z kuchni włoskiej. „Prawdopodobnie z zamiłowania do obfitości, popełniamy podstawowy błąd, dodając duże ilości sosu do makaronu. Sam makaron nie jest tuczący - 100 g ugotowanego spaghetti to ok. 110 kcal. Dodawanie dużej ilości gęstych sosów znacznie podnosi kaloryczność potrawy. Do makaronu spaghetti najlepiej pasują lekkie, niezbyt gęste sosy, które wg włoskiej tradycji delikatnie oblepiają nitki spaghetti." - radzi Joanna Dybał z firmy Czanieckie Makarony.
Makaron Spaghetti - Czanieckie Makarony
Masa netto: [g] 500
Cena detaliczna: [zł] 5,04
Skład: semolina 100 %, woda
Wartości odżywcze: [na 100 g] wartość energetyczna: 349 kcal; białko: 10,2 g; węglowodany: 76 g; tłuszcz: 1,3 g; błonnik: 2,8 g; sód: 1 mg; kwasy tłuszczowe nasycone: 0,14 g; cukry: 0,1 g
CZANIECKIE MAKARONY Sp. z o.o.
ul. Krajobrazowa 5
43-354 Czaniec
tel. +48 33 82 71 110
fax +48 33 82 71 122
___
Firma Czanieckie Makarony Sp. z o.o. rozpoczęła swoją działalność w 1990 r. i od początku kładzie ogromny nacisk na wysoką jakość wytwarzanego produktu, dlatego wdrożyła certyfikowane systemy: IFS International Food Standard oraz BRC Global Standard for Food Safety zgodne z wymaganiami Dobrej Praktyki Higienicznej, Dobrej Praktyki Produkcyjnej, HACCP, norm serii ISO. Do produkcji makaronu używa się kaszy pszennej makaronowej, semoliny i jaj. Czanieckie Makarony Sp. z o.o. produkują również bezjajeczny makaron a'la italiana, w którego skład wchodzi 100% semoliny, oraz makarony „kolorowe" z dodatkiem szpinaku oraz pomidora, a także makaron z jaj przepiórczych. Czanieckie Makarony posiadają w swojej ofercie makarony: krajanka, ryż, gwiazdka, literki, tarte, kolanko z falbanką, świderek, muszelka, muszelka morska, rurka ukośna, łazanka, kokardka, kokardka mała, gniazdko nr 1, gniazdko nr 2, tasiemka walcowana, nitka walcowana, niteczka walcowana.
.
Nadesłał:
GutPR
|