Teraz Fusion!


Teraz Fusion!
2010-05-27
W odpowiedzi na modną w architekturze wnętrz estetykę spójności i minimalizmu pojawił się styl, który jawnie kpi ze wszystkich aranżacyjnych zasad. Fusion, bo o nim mowa, udowadnia że tak zwana jednorodność stylistyczna to już przeszłość.

Za prekursora stylu uznaje się Phillipa Starcka, autora mebla Louis Ghost, który ze zwyczajnego plastiku wyczarował klasyczne krzesło a la Ludwik XIV. Fusion stawia sobie za cel zaskakiwanie, przełamywanie stereotypów i poszukiwanie niekonwencjonalnych rozwiązań. Bardziej niż jednorodność kompozycji ceni sobie oryginalną, śmiałą koncepcję. Dlatego też chętnie zderza tanie, współczesne tworzywa z wyrafinowaną formą i na odwrót: szlachetne materiały umieszcza w nietypowym kontekście.

Przykładem może być barokowy żyrandol z plastiku, jedwabna narzuta w kolorze fluoroscencyjnej zieleni, czy też kolorowe pamiątki z wakacji ustawione na drewnianej komodzie. W tej swobodnej żonglerce powinniśmy jednak być w stanie wychwycić jakąś myśl przewodnią. W przeciwnym wypadku zagraża nam kiczowata pstrokacizna. Warto na samym początku zastanowić się, jaki styl ma dominować w naszym wnętrzu, a następnie przełamać go kilkoma nietypowymi akcentami. Na przykład jaskraworóżową, wzorzystą tapetę można zderzyć z ascetycznie zaaranżowaną, utrzymaną w zrównoważonej kolorystyce powierzchnią. Natomiast orientalna, barwna narzuta tchnie ożywczą świeżość w klasyczny salon z masywnymi meblami. Możliwości jest wiele, a ogranicza je właściwie tylko indywidualne poczucie estetyki. Dozwolone jest łączenie zróżnicowanych, często wykluczających się stylów, materiałów czy barw. Fusion dowartościowuje motywy folklorystyczne i landrynkowe kolory, które do niedawna uchodziły za infantylne. Jaskrawy błękit, intensywny róż i neonowy pomarańcz mogą w aranżacji dominować lub w postaci pojedynczych akcentów tworzyć ciekawy kontrast dla stonowanej całości.  

Fusion w drzwiach Sorrento

W finezyjną atmosferę tego nowoczesnego designu doskonale wpisują się drzwi Sorrento, firmy INVADO. Klasyczny urok kryje się w ich naturalnej, akcentującej usłojenie drewna fakturze. Natomiast oszczędnie zaaranżowana kompozycja przeszkleń to już ukłon w stronę surowych, mocno zgeometryzowanych trendów. Dzięki połączeniu tych przeciwstawnych konwencji wnętrze zyskuje inspirującą śmiałość. Jeżeli w mieszkaniu ma przeważać nowoczesna stylistyka, wybierzmy Sorrento w spokojnej kolorystyce klonu lub bielonego dębu. W fusion atrakcyjna jest także jego strona retro, której sentymentalny klimat pomogą nam wyeksponować ciepłe, miodowe barwy. Drzwi Sorrento w intensywnej tonacji orzecha i wiśni będą znakomitą klamrą aranżacyjną takiego wnętrza, chociaż przekornie można by się pokusić o skontrastowanie ich z ascetycznym designem.

Nadesłał:

Intro Media

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl