Z fortepianem w tle
Wnętrza tego przestronnego domu, zlokalizowanego w jednej z podkrakowskich miejscowości, zaprojektowała Małgorzata Staniek, właścicielka pracowni Marbou. Zgrabne połączenie starego z nowym tworzy w tym miejscu ponadczasową przestrzeń, która przetrwa sezonowe mody.
Wnętrza są eleganckie, ale jednocześnie bardzo przyjazne mieszkańcom, a ustawiony na środku pokoju dziennego fortepian wprowadza do uporządkowanego pokoju dziennego artystyczny klimat i luz. Kiedy rodzina zbiera się przy kolacji, słychać czasem piękno klasycznej muzyki, dźwięków sączącego się legato i staccato, dzięki którym żyje się tu piękniej i pełniej.
Muzyczny salon
Salon w pokazywanej dziś podkrakowskiej rezydencji utrzymano w stonowanej kolorystyce szarości, którą ożywiają mocniejsze akcenty granatu i różu. Odpoczywając w tej części domu można napawać się pięknym widokiem na Kraków, miasto, które skradło serce właścicieli i projektantki. Figurą kompozycyjną strefy dziennej jest duża, bardzo komfortowa, a zarazem lekka optycznie sofa modułowa. Zastosowanie granatowej kolorystyki ożywia przestrzeń, dodając jej sekretnego powabu, klasy i elegancji. Sofie towarzyszą wykonane z drewna dębowego stoliki skandynawskiej marki MUUTO. Całość kompozycji dopełnia intrygująca tapeta z roślinnym motywem, oprawiona w sztukaterię. Z drugiej strony subtelnym tłem dla salonu jest przywołujący wspomnienia biały kominek kaflowy.
W wysokiej części salonu uwagę zwraca piękna klasyczna biblioteka i drewniany sufit, ocieplający wnętrze i nadający mu przytulności. Właśnie do nich Małgorzata Staniek musiała dostosować pozostałe rozwiązania aranżacyjne w domu. Całość zestawiła z nowoczesnymi meblami, co nadało całości eklektycznego klimatu. W wysokiej części salonu zaadoptowano przestrzeń na fortepian z wygodną strefą relaksu. Stylowe złote żyrandole są ciekawym kontrapunktem dla sufitu z drewna, a przy okazji stanowią ciekawy walor wizualny.
Przestronna kuchnia z odważnym akcentem
Nowoczesna kuchnia łączy płynnie salon z jadalnią. Jej sercem jest komfortowa wyspa wykonana z wielkoformatowych płyt Silestone Calacatta Gold marki Cosentino. Delikatne, dekoracyjne żyły tej przypominającej marmur powierzchni, tworzą harmonijną całość z białą zabudową kuchenną. Silestone, który stosuje się na blaty kuchenne, łazienkowe, okładziny stołów, ścian, podłóg i schodów, stał się motywem przewodnim, powracając w kolejnych strefach w postaci blatu okrągłego stołu jadalnianego, a także w salonie na blacie zaprojektowanej komody. W jadalni motyw Calacatta Gold został również powtórzony na plecach przeszklonej gabloty, aby dać efekt uporządkowanej i spójnej stylistycznie przestrzeni.
W jadalni właścicielce zależało na dużym okrągłym stole. Dla zachowania spójności kompozycji został on zaprojektowany z użyciem Silestone, kwarcowej powierzchni charakteryzującej się łatwą pielęgnacją, wysoką odpornością na przebarwienia i zarysowania. Ciekawym pomysłem klientów było zaaranżowanie w kuchni chlebowego kaflowego pieca. Została do niego dobrana odważna i wyrazista kolorystyka lazuru, dzięki czemu stanowi mocny akcent w przestrzeni.
Inwestorzy obdarzyli projektantkę dużym zaufaniem, dając jej swobodę zarówno w kwestii stylistyki, jak i funkcjonalności. Całość zachwyca dbałością o każdy detal. Wizja pracowni Marbou okazała się bardzo spójna z potrzebami i preferencjami klientów. Efekt jest wart starań, bo od tych eklektycznych wnętrz trudno oderwać wzrok.
Fot: Karol Kleszyk PROMO FOCUS
Więcej na www.cosentino.com/pl-pl/
Nadesłał:
OKK!
|