2010-05-29
W dobie fotografii cyfrowej zrobienie zdjęcia to dopiero początek. Nawet zwykłą, rodzinną fotkę przy odpowiedniej obróbce można zamienić w małe dzieło sztuki. Podpowiadamy, jakie możliwości dają dostępne za darmo programy edytorskie i jak na dłużej zatrzymać efekty naszej pracy.

Zanim nastała era fotografii cyfrowej zawansowana edycja zdjęć zarezerwowana była wyłącznie dla profesjonalistów.

Obecnie obróbką fotografii może zająć się każdy, nawet początkujący amator fotografii. Do wyboru jest wiele aplikacji - nie tylko komercyjnych, takich jak Adobe PhotoShop, czy Corel Photopaint, ale także zupełnie darmowych, które w wielu przypadkach w niczym im nie ustępują.

Co, dla kogo?

Wybór konkretnego programu zależy od osobistych preferencji i efektów, które chcemy uzyskać. Jedne programy są wyspecjalizowane, jak np. CleanSkinFX (pozwala usunąć ze skóry fotografowanych osób wszelkie niedoskonałości przy jednoczesnym zachowaniu innych szczegółów), czy The Panorama Faktory (umożliwia połączenie kilku fotografii w jedną imponującą panoramę). Są także prawdziwe „kombajny", których poziom zawansowania pozwala nawet na bardziej profesjonalne zastosowania. Do najbardziej znanych należy Gimp, czyli GNU Image Manipulation Program, który nie ustępuje w niczym drogim, komercyjnym rozwiązaniom. Umożliwia pracę na warstwach, zakładanie ścieżek, antyaliasing (wygładzanie krawędzi), przycinanie i skalowanie obrazu, łączenie go z tekstem, nakładanie efektów, a nawet tworzenie animacji. Ciekawą propozycją jest również Photoscape. Nie oferuje on wprawdzie aż tylu zawansowanych funkcji, co Gimp, ale skutecznie łączy stosunkowo duże możliwości z prostotą obsługi. Do popularnych darmowych programów graficznych należą także m.in. PhotoFiltre, Paint.NET, PhotoPlus, Ultimate Paint LE, Paint STAR, Picasa, Photo-Brush, VCW VicMan's Photo Editor.

Co z tym zrobić?

Dzięki coraz szerszej ofercie papierów fotograficznych efekty naszej pracy możemy wykorzystać na wiele różnych sposobów. W dodatku nie musi to wiele kosztować. Wysokiej jakości papier fotograficzny oferują już nie tylko producenci drukarek. Firma Black Point, producent alternatywnych materiałów do druku, wprowadziła do swojej oferty papier fotograficzny, który z powodzeniem nadaje się do domowych zastosowań, a na dodatek pozwala obniżyć koszty druku. Papier występuje w dwóch odmianach - Silver Edition oraz Gold Edition, rozmiarach A4 (210x297mm) i A6 (100x150mm), w wersji matowej i błyszczącej. - Drukowanie zdjęć w domu dzięki najnowszym technologiom i odpowiednim materiałom pozwala szybko i wygodnie uzyskać jakość zdjęć, która do tej pory była zarezerwowana dla profesjonalnych zakładów fotograficznych - mówi Jacek Bryś z firmy Black Point. - Takie wydruki są trwałe i zachowują doskonałe odwzorowanie kolorów, na dodatek często generują oszczędności.

Opcja dla zaawansowanych

Możliwości zastosowania programów do obróbki zdjęć są tak naprawdę nieograniczone. Mając w domu odpowiedni program, drukarkę i papier fotograficzny, możemy przygotować oryginalny album ze zdjęciami, wyretuszowany portret w rozmiarze A4 (w sam raz do umieszczenia na ścianie) lub pocztówkę, jakiej nie ma nikt inny. W charakterze prezentu można przygotować też zaskakujący fotomontaż np. okładkę znanego pisma z wystylizowanym zdjęciem obdarowanej osoby. Lista praktycznych zastosowań okazuje się ograniczona jedynie pomysłowością autora. Teraz chcieć, naprawdę znaczy móc.

Informacje o firmie

Black Point S.A. jest założycielem działającej na światowym rynku materiałów do druku Grupy Black Point. W jej skład wchodzą: spółka Black Point, producent i właściciel marki materiałów eksploatacyjnych Black Point, Eco Service, ogólnoświatowy broker pustych kartridży i niemiecka spółka TBG, która wspiera działania Eco Service na rynku zachodnioeuropejskim.

Firma Black Point ma ponad 20-letnie doświadczenie w branży. Pod marką Black Point oferuje tusze, tonery, papier fotograficzny, rolki do faksów i taśmy do drukarek igłowych. Marka Black Point to wysokiej jakości materiały do druku, które cechuje zwiększona wydajność i niezawodność. Wszystkie parametry potwierdzają restrykcyjne systemy kontroli wewnętrznej i zewnętrznej. Black Point przestrzega norm ISO, posiada własne laboratorium badawcze, współpracuje z renomowanymi ośrodkami badawczymi, m.in. Rochester Institute of Technology, Chip Lab oraz Instytutowi Innovationstechnik w Niemczech. Od 14 maja 2010 roku akcje Black Point S.A. są notowane na rynku NewConnect GPW w Warszawie.

Nadesłał: Profitcomms