Malarstwo jako element przestrzeni biznesowej
Coraz więcej firm projektuje swoje biura w przemyślany sposób. Pojawiają się prestiżowo i wygodnie urządzone sale pomieszczenia gdzie można porozmawiać w luźnej atmosferze z klientem. Takie wnętrza stają się standardem, często „ubranym” w te same designerskie meble, a każda firma chce się wyróżnić.
Wiedząc, iż pracownik spędza w biurze około 40 godzin tygodniowo, firmy coraz bardziej świadomie organizują miejsce pracy i wypoczynku. Dbają o funkcjonalność, ergonomię, właściwe oświetlenie, a także o detale, które nadają wnętrzu charakter, bowiem otoczenie pracy ma duży wpływ na efektywność pracowników.
Malarstwo, rzeźba czy inne przykłady twórczości autorskiej stymulująco wpływają na nasz mózg. Wewnętrzny employer branding wykorzystuje zatem nie tylko ulepszenia architektoniczne, ale z powodzeniem odkrywa sztukę jako doskonałe narzędzie budowania sprzyjającej atmosfery pracy.
- W Polsce jeszcze nie prowadzi się badań dotyczących wpływu obcowania ze sztuką na efektywność pracy zespołów. W innych krajach takie badania są prowadzone i wykazują, że dobrze dobrana sztuka, przede wszystkim malarstwo, wpływa na mniejszą ilość zwolnień lekarskich w firmie, mniejszą rotację pracowników, większą kreatywność zespołów i lepszą komunikację pomiędzy ich członkami. Do tego dochodzi zwyczajna ludzka chęć obcowania z pięknem. Jednak w przestrzeni biurowej dobrze dobrana sztuka nie oznacza drogiej kolekcji arcydzieł, a prac, które w odpowiedni sposób stymulują nasz mózg do pracy. Patrzenie na nie daje możliwość oddechu i odpoczynku, oderwania się na moment od ekranu komputera. Robimy to bezwiednie, idąc po kawę - mówi Agnieszka Gniotek, właścicielka galerii i domu aukcyjnego XANADU. Dodaje: W doborze dzieł sztuki, które mają wypełnić przestrzeń biura liczy się konsekwencja, dobranie odpowiednio stonowanych barw, rytmicznych sekwencji. Sprawdzą się zdecydowanie formy neutralne, jak krajobrazy bądź abstrakcja.
OBRAZ TO INWESTYCJA W WIZERUNEK FIRMY
Atrakcyjnie zorganizowane biuro z odpowiednio dobranymi obrazami może również uwiarygadniać wizerunek firmy. Coraz bardziej powszechnym w Europie trendem jest budowanie korporacyjnych kolekcji sztuki. Pozostając w kontakcie z galeriami sztuki, domami aukcyjnymi oraz specjalistami rynku sztuki, bez względu na wielkość firmy, powstają kolekcje o zasięgu lokalnym i globalnym. Świadczą one o prestiżu danego przedsiębiorstwa, świadomości jej właściciela i długofalowej polityce budowania wizerunku. Decydując się na zakup dzieła sztuki, warto zatem zasięgnąć porady doświadczonego fachowca, aby obraz był w odpowiedni sposób dopasowany do wizerunku firmy, ale również celu, jaki ma spełniać w wybranej przestrzeni. Ten cel może być dalekosiężny, bo dobrze sprofilowana i zbudowana kolekcja firmowa może być na tyle atrakcyjna, że zechcą ją prezentować instytucje muzealne czy inne kolekcje publiczne. Tak dzieje się także w Polsce ze zbiorami niektórych instytucji bankowych, ale dobrą kolekcję wg ciekawego klucza może tworzyć firma w każdej branży, od słodyczy po opony.
SZTUKA WSPIERA RELACJE W BIZNESIE
Coraz częściej świadomi pracodawcy i specjaliści HR decydują się na pójście krok dalej i zaangażowanie pracowników w wydarzenia oscylujące wokół zagadnień sztuki. Wydarzenia branżowe, eventy integracyjne to znakomity pretekst, aby zarazić pasją pracowników lub nawiązać relacje z klientem, pokazując mu szersze spectrum działalności firmy czy też odmienną twarz marki.
- Integracja pracowników może odbywać się również za pośrednictwem organizowania eventów skupionych wokół sztuki. Wernisaż może być dobrym pretekstem do zorganizowania spotkania z dotychczasowym klientem lub do przywrócenia relacji z innym, z którym ta relacja się rozluźniła. Kontekst wystawy świetnie sprawdza się jako tło do luźnych rozmów i budowania wspólnotowości w firmie. - doradza Agnieszka Gniotek – Często efektem zorganizowania takiego wydarzenia jest pójście dalej, wykorzystanie materiałów dla budowania wizerunku firmy w mediach społecznościowych czy materiałach promocyjnych. Często duże zaangażowanie firmy prowadzi również do rozpoczęcia tworzenia jej wewnętrznej kolekcji.
Nadesłał:
Aleksandra Matuła
|