WIELKIE TEMPO, MAŁY ZYSK
|
Każdy z nas codziennie bierze udział w wyścigu po sukces. Naszą rutyną jest pogoń za obowiązkami oraz nieprzerwana wspinaczka po szczeblach kariery. Pośpiech zostaje z nami nawet w chwilach pozornego relaksu.
Po godzinach spędzonych w biurze lub w delegacji wracamy do domu, by usiąść przed ekranem i na bieżąco odbierać maile, śledzić najświeższe informacje albo myśleć nad strategiami na nadchodzący tydzień, miesiąc, rok. Nawet na urlopie odbieramy telefony, nie pozwalając sobie na choćby najmniejszą przerwę w pracy. Jak długo można żyć w taki sposób?
Ogromnie wiele ludzi wciąż nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństwa, na które dobrowolnie się naraża. Organizm ludzki nie jest przystosowany do ciągłego funkcjonowania na najwyższych obrotach. Za każdym razem, gdy poświęcasz choćby godzinę swojego snu na wykonanie (niewątpliwie ważnego) zadania, odbierasz sobie możliwość regeneracji. Potrzebujemy odpoczynku, aby dać organizmowi czas na odnowienie komórek, pozbycie się toksyn czy walkę z chorobami. Relaks, którego sobie odmawiamy, jest naszą przepustką do zdrowia.
Czy w takim razie musimy wybierać pomiędzy kwitnącą karierą a zdrowiem? Instynkt podpowiadałby, że to jedyne wyjście. W końcu sukces odniosą tylko najlepsi, a jak to się mówi: „odpoczynek jest dla słabych". Pomimo powszechnego przekonania, że „nic nad zdrowie", wielu wybiera jednak pracę, bo w krótkoterminowej przyszłości z pewnością bardziej im się to opłaci.
- Dzięki kodowi genetycznemu człowieka można czytać jak otwartą księgę! Każdy, kto posiada pasję i lubi to, co robi nie zmieni swojego życia. Okazuje się, że zamiast rezygnować z codziennej gonitwy, wystarczyłoby wprowadzić kilka niewielkich zmian do swojego życia, by dłużej zachować zdrowie i wigor. Jakich zmian? Odpowiedź na to pytanie łatwo znaleźć zaglądając do swojego DNA. Wystarczy zrobić kilka badań wgłębiając się aż do swojego kodu genetycznego, by odkryć, co dokładnie spowalnia nasz organizm oraz utrudnia mu funkcjonowanie, ale również do jakich czynności mamy większe predyspozycje, a które są kompletnie nie dla nas - tłumaczy Marzena Mielczarek, twórczyni programu Genetyczne CV, który może stać się alternatywą dla rezygnacji z nadgodzin.
Można powiedzieć, że odpoczynek odpoczynkowi nierówny. Tak, jak różni ludzie w tej samej dziedzinie sportowej będą osiągać zupełnie inne wyniki, tak dla każdego z nas istnieją całkowicie różne sposoby regeneracji i profilaktyki. Dbanie o zdrowie to nie tylko wykonywanie regularnych badań czy przesypianie ośmiu godzin dziennie, ale też dostosowywanie swojego trybu życia do tego, czego wymaga organizm, aby możliwe było wykorzystanie w pełni jego możliwości. Wszystkie nasze potrzeby mamy zapisane w kodzie genetycznym, który jest indywidualny i niepowtarzalny. Wystarczy go przeanalizować, żeby wiedzieć na jakie choroby i stresory jesteśmy najbardziej podatni oraz czego nam potrzeba, aby nie ryzykować zdrowiem.
Nadesłał:
dorota5
|
